EN

18.09.1995 Wersja do druku

Romeo i Julia

Nowy sezon teatralny rozpoczął się w miniony weekend premierą "Romea i Julii" w Teatrze Współczesnym. Przedstawienie w reżyserii Anny Au­gustynowicz, gorąco oklaskiwane przez publiczność, to przykład intere­sującej, choć dość kontrowersyjnej in­terpretacji kanonicznego dzieła dra­maturgii światowej. Sobotnie przedstawienie udowodni­ło, iż tekst Williama Szekspira może wciąż służyć żywej opowieści o tragedii uczucia spętanego międzyludzkimi konfliktami. Ułatwiła to prostota prze­kładu Zofii Siwickiej. Komunikatywne tłumaczenie, pozwalające wartko to­czyć się akcji dramatu, okazało się jed­nak mało poetyckie - dając wiersz, nie pozostawiło miejsca na liryzm. Para tragicznych kochanków została jedno­cześnie bardzo wyraźnie skontrastowana - miłość Romea i Julii jest raczej okrutnie fatalistyczna, niż spontaniczna. To kolejna, jak należy przypuszczać, próba zerwania ze schema­tem - pożegnanie ze stereotypem miłości sentymenta

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Romeo i Julia

Źródło:

Materiał nadesłany

Głos Szczeciński nr 218

Autor:

WAC

Data:

18.09.1995

Realizacje repertuarowe