EN

6.12.1962 Wersja do druku

"Rewolwer"

HABENT sua fata libelli. W stosunku do tworów komediowych ta stara maksyma sprawdza się zazwyczaj in minus. Nic ponoć nie wietrzeje tak szybko jak humor, zwłaszcza humor wypowiadający się poprzez żywe słowo, wcielony w dotykalny konkret sytuacji scenicznej. To co było niegdyś skrótem aluzyjnym, odwołującym się do aktualnej, powszechnie znanej rzeczywistości, odtwarzane po latach traci już częstokroć swą bezpośrednią wymowę, nie znajduje rezonansu w nowej, odmiennie ukształtowanej percepcji odbiorców. Tym więcej, jeżeli punktem wyjścia humorystycznej trawestacji był w zasadzie nie zdrowy i spontaniczny śmiech młodości, znajdującej organiczne niejako ujście w przekornej kpinie, w parodii, w grotesce, lecz zgorzkniałe, krytyczne, wyrosłe z rozczarowań i urazów, spojrzenie starczej mizantropii. Zadziwiająca niespodzianka, jaką gotuje nam dzisiaj zetknięcie z Rewolwerem "starego Fredry", płynie przede wszystkim z pewnej tajemniczej właściwości te

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

"Rewolwer"

Źródło:

Materiał nadesłany

Autor:

Leonia Jabłonkówna

Data:

06.12.1962

Realizacje repertuarowe