EN

1.01.1948 Wersja do druku

Recenzje teatralne

Po prymitywnie skleconych "Ro­sjanach", po naiwnej apoteozie powstania czeskiego "Pod kaszta­nami Pragi", (której nawet sami Czesi grać nie chcieli) - dał Si­monow nareszcie sztukę całkowicie dramatyczną, sceniczną i krwistą; dialog w niej wartki, zmotoryzo­wany, pełen ostrych spięć. Sztukę przy tym nie agitatorską. Zagad­nienie rosyjskie nie jest tutaj istotą utworu (co jednakże nie upoważnia do zmiany jego tytułu!); mogłoby to być w innej konstela­cji politycznej zagadnienie polskie albo zagadniecie niemieckie. Dzie­je Harry Smitha który ośmielił się być nie takiego zdania jakie­go mu być kazano, to jest rdzeń sztuki Simonowa. Ale widocznie reżyser nie chciał uwierzyć, że autor sowiecki po­trafi napisać sztukę nie agitatorską. I zrobił wszystko, co mógł, by się nią stała. Pogrubił ją - to tak jak gdyby ktoś sonatę skrzypcową zagrał na bębnach. Przyprawił sen­sacyjnie, popstrzył "gierkami". Ka­zał (względnie pozwolił) Ku

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Recenzje teatralne

Źródło:

Materiał nadesłany

?

Autor:

?

Data:

01.01.1948

Realizacje repertuarowe