EN

29.06.1992 Wersja do druku

Rany cywilizacji

SOBOTNIA premiera Teatru "Wy­brzeże" w Sopocie - na scenie Tea­tru Kameralnego - była miłą niespodzianką. Zobaczyliśmy prapremierę, polską sztuki młodego szwajcarskiego dramaturga Markusa Kobeli (w tłumacze­niu Danuty Żmij-Zielińskiej), który specjalnie przybył, aby uczestniczyć w swym polskim debiucie. Prapremiera przyjęta była bardzo ciepło, a scenicz­nej akcji towarzyszył szmerek rozbawienia i częste brawa dla aktorów. Scenografowie Łucja i Bru­no {#os#6053}Sobczakowie{/#}, zgodnie z tekstem, ukazują nam wnętrze mieszkalne - rzecz dzieje się współcześnie, w Szwajcarii, w chłopskiej podgórskiej siedzi­bie. Pole do popisów mają Sobczakowie w scenach kolej­nych przepoczwarzeń bohate­rów, kiedy ubierają ich w dowcipne, parodystyczne ko­stiumy. Tytułowy "Peepshow u Holzerów" oglądamy właś­nie my, widzowie, bowiem okno sceny jest jednocześnie oknem mieszkania. To pomysł reżysera Mirosława {#os#1725}Borka{/#} - bardzo tr

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Rany cywilizacji

Źródło:

Materiał nadesłany

Głos Wybrzeża

Autor:

Ewa Moskalówna

Data:

29.06.1992

Realizacje repertuarowe