Nie żyje Barbara Wojdan, wdowa po Zygmuncie Wojdanie, pierwszym dyrektorze radomskiej sceny teatralnej.
O śmierci pani Barbary poinformował Teatr Powszechny w Radomiu. "Pani Basia była wiernym towarzyszem naszego Teatru niemal od pierwszych chwil jego istnienia. Kiedy w 1978 roku razem z mężem, który właśnie obejmował szefostwo w raczkującym wówczas Teatrze Powszechnym, zjechali do Radomia, nic nie wskazywało na to, że z miastem tym połączą całe swoje życie. Na dobre i na złe... Pani Basia, rodowita wilnianka, osoba niezwykle ciepła i serdeczna, szybko znalazła tu przyjaciół i swoje miejsce na ziemi. Nigdy potem nie mówiła inaczej niż "mój Radom", "mój Teatr"... Pani Basia, żyjąc przez wiele lat pod jednym dachem z charyzmatycznym artystą, jakim bez wątpienia był Zygmunt Wojdan, sama była równie nietuzinkową i utalentowaną osobą - pisała wiersze, pięknie malowała. Ciekawa świata i ludzi wciąż się rozwijała... Była częstym gościem naszych premier, nie szczędziła nam słów otuchy i wsparcia. Ostatnio spotkaliśmy się kilka tygodni temu,