Czy za 150 złotych miesięcznie można wynająć w centrum Rabki ogrzany i oświetlony pokój z łazienką i bieżącą wodą? Można, pod warunkiem, że jest się aktorem.
Władze powiatu nowotarskiego mają poważne zastrzeżenia do sposobu udostępniania pomieszczeń Domu Aktora, działającego przy rabczańskim Teatrze Lalek. Starostwo zwróciło uwagę na niecodzienny tryb udostępniania pomieszczeń i dalekie od ceny rynkowej stawki za wynajem. Podczas posiedzenia zarządu powiatu padały nawet zarzuty o niegospodarność dyrektora. Starosta Krzysztof Faber wskazywał na ogromną różnicę pomiędzy wpływami z wynajmu pomieszczeń a kosztami utrzymania "Watry" (gmachu przy ulicy Pocztowej, w uzdrowiskowej części Rabki, mieszczącego Dom Aktora - zdjęcie). Co roku teatr wydaje na utrzymanie budynku około 30 tysięcy złotych. Tymczasem w 2006 roku wpływy z tytułu opłaty czynszowej wyniosły niespełna 5 tysięcy. Parter Domu Aktora mieści pomieszczenia biurowe. Pokoje na piętrze wynajmują pracownicy teatru. Dwupokojowe mieszkanie zajmuje od 2003 roku rodzina operatora dźwięku, inny pokój - jeszcze do niedawna zajmowała jedna z aktor