ZASKAKUJĄCE bywają spotkania z Rabelaisem. Blisko pięć wieków temu wypowiedział tyle prawd o człowieku, prawd tak głębokich i przenikliwych, iż wiele z nich po dziś dzień może olśnić aktualnością. Epoka, którą współtworzył, epoka Odrodzenia rzeczywiście była epoką najprawdziwszego odkrycia człowieka. Potem było wiele rozmaitych kamuflaży; nam przyszło żyć w dobie gigantycznych komplikacji i lęków. I nagle jak olśnienie spada na nas najprostsza sentencja: "Czyń, co ci się podoba, ponieważ ludzie są wolni" (z uzupełnieniem, iż ta wolność powinna być oparta na mocnej podstawie moralnej: na umiłowaniu innych ludzi i tolerancji) albo piękne wyznanie pisarskie: "Lepiej śmiechem jest pisać niż łzami, śmiech to szczere królestwo człowieka". Wielkim wielbicielem Rabelais go jet Jean Louis Barrault. Im bardziej się w niego wczytywał, tym częściej przyłapywał się na refleksjach, że Rabelais jest pisarzem... naszych czas�
Tytuł oryginalny
Rabelais - nasz współczesny
Źródło:
Materiał nadesłany
Gazeta Robotnicza nr 24