EN

6.11.2000 Wersja do druku

Przypowieść i jej czasy

Rozmowa z KRZYSZTOFEM {#os#6039}NAZAREM{/#}, reżyserem przygotowanej w Starym Teatrze "Nie-Boskiej komedii" - Zdecydował się Pan sięgnąć po "Nie-Boską komedię", która po raz ostatni w Starym Teatrze była pokazywana 35 lat temu w inscenizacji Konrada Swinarskiego... To nie jest nic złego sięgać ponownie po coś, co zostało już wystawione, mimo że pamięć czasu przeszłego zawsze mitologizuje przeszłość. "Nie-Boska komedia" jest przypowieścią. Nie odwo­łuje się do znanych wydarzeń, konkretnych dat hi­storycznych. Dzieje się w czasie przyszłym. Każdy czas, każda epoka ma swoją własną przypowieść. Co innego było ważne dwadzieścia, trzydzieści lat temu, co innego jest ważne obecnie, a co innego będzie pewnie w tej przypowieści istotne za dzie­sięć następnych lat. Do sięgnięcia po "Nie-Boską ko­medię" skłoniła mnie właśnie forma, która daje możliwość spekulowania czasem. Dlatego też na­sze widowisko dzieje się w bliżej nie o

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Przypowieść i jej czasy

Źródło:

Materiał nadesłany

Dziennik Polski Nr 259

Realizacje repertuarowe