"Królowa Śniegu" w reż. Tomasza Koniny w Teatrze Polskim w Warszawie. Pisze Konrad Pruszyński na swojej stronie.
Przyjaźń ma wielką moc. Dla bliskiej osoby czasem warto rzucić wszystko, ruszyć w daleką drogę i poszukać ratunku. Wszyscy niby o tym wiemy, ale w życiu bywa różnie. Obowiązki pochłaniają nas do tego stopnia, że zapominamy o podstawach. Gdzie uczyć się i przypominać sobie fundamenty naszego człowieczeństwa, jeśli nie w teatralnej baśni, której przecież głównym założeniem jest życiowa i emocjonalna edukacja. "Królowa Śniegu" Hansa Christiana Andersena w Teatrze Polskim w Warszawie grana jest już od 2014 roku, ale wciąż cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem. Jest to historia Gerdy, która przebywa cały świat, poznaje wiele przyjaźniej i mniej przyjaźnie nastawionych postaci, a wszystko to po to, by odnaleźć zagubionego przyjaciela Kaja, przebywającego na dworze "Królowej Śniegu". Naiwności tej historii nikt nie zakwestionuje, ale przecież nie o to w tym wszystkim chodzi. Jest to opowieść o przyjaźni silniejszej niż przeciwności, o