Na afisz teatru Roma wchodzi kolejny wielki przebój z Broad­wayu "Pięciu braci Moe". Spek­takl wyreżyserował Olaf Lubaszenko, w rolach głównych wystę­pują: Michał Milowicz, Dariusz Kordek oraz Jan Bzdawka, Robert Rozmus, Wojciech Paszkowski, Tomasz Steciuk. Aktorstwo, w którym Lubaszenko zdawał się jeszcze do nie­dawna spełniać, przestało mu pa­rę lat temu wystarczać. Asystując przy "Dekalogu" Krzysztofa Kie­ślowskiego i przy "Pierścionku z orłem w koronie" Andrzeja Waj­dy, miał okazję obserwować wy­bitnych reżyserów przy pracy. W 1990 r. sam wyreżyserował dwa filmy krótkometrażowe "Azyl dla większości" i "Nie bę­dziemy nigdy sami". Były to zale­dwie wprawki przed wyzwaniem, jakie sam przed sobą postawił, re­alizując pierwszy długometrażowy film "Sztos". Zarówno ten film, jak i dwa następne, "Chłopa­ki nie płaczą" i "Poranek kojota", zostały chłodno przyjęte przez krytykę, a zarazem odniosły ko­mercyjny sukces, ściągając