EN

15.11.2000 Wersja do druku

Przeciąganie struny

Czy widzieliście kiedyś pań­stwo "Paradę Miłości", z któ­rej co bardziej szokujące ob­razki z lubością transmituje telewizja? A może zdarzyło się wam zobaczyć gejowską ma­nifestację przemierzającą od czasu do czasu miasta Euro­py i Ameryki? Jeżeli tak, to proponuję pomnożyć to przez dwa, dokładając kilku odzia­nych w pończochy i skórzane gorsety transwestytów, kobie­tę z męskimi genitaliami i akwarium wypełnione stłamszonymi, nagimi ciałami, wiją­cymi się niczym węże, a wy­obrazicie sobie obóz Pankra­cego w "Nie Boskiej komedii" zrealizowanej przez Krzyszto­fa {#os#6039}Nazara{/#} w Starym Teatrze. Otóż reżyser postanowił przedstawić współczesną wersję romantycznego dzieła Zygmunta Krasińskiego, przesuwając wszystkie możli­we akcenty tak, iż powstała opowieść o zagrożeniu jakie niesie ze sobą dzisiejsza kul­tura masowa, kultura wideoklipu, symbolizowana rów­nież przez telewizor do które­go przybity jest Chrystus

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Przeciąganie struny

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Krakowska Nr 266

Autor:

Magda Huzarska

Data:

15.11.2000

Realizacje repertuarowe