EN

2.11.2004 Wersja do druku

Proza inteligentna i precyzyjna

Książka Amette'go jest bardzo precyzyjna i działa na wyobraźnię - każdy rozdział jest jak sekwencja filmu o Brechcie w NRD z wątkiem miłosno-romansowym w tle - o powieści "Kochanka Brechta" pisze Waldemar Kumór w Gazecie Wyborczej.

Wreszcie możemy się przekonać, jaka książka w zeszłym roku najbardziej się spodobała francuskim jurorom. Wybór nie był jednomyślny. Ba, o zwycięstwie Amette'a zdecydowało dopiero piąte głosowanie (wynik: siedem głosów za, trzy - przeciw). Konkurowały z nim powieści m.in. Frederica Beigbedera "Windows on the world" (już jest po polsku) oraz Alice Ferneys "Dans la guerre". Natomiast za niespełna miesiąc dowiemy się, jaka powieść wygra Goncourtów 2004. 61-letni Jacques-Pierre Amette jest krytykiem literackim, dramaturgiem, autorem wielu książek i scenariuszy. Jest uznawany za wybitnego znawcę życia i twórczości niemieckiego dramaturga Bertolda Brechta. - Napisałem książkę po to, by czytelnik nabrał ochoty do ponownego sięgnięcia po jego dzieła - powtarzał w wywiadach Amette. Myślę, że wielu tak zrobi. Pomysł na powieść miał przedni. Jest rok 1948. Brecht po 15 latach emigracji wraz z żoną Heleną Weigel powraca do Berlina. Rządzą

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

"Kochanka Brechta" Jacques-Pierre'a Amette'a

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza nr 257

Autor:

Waldemar Kumór

Data:

02.11.2004