EN

6.05.1979 Wersja do druku

Prawdziwa frajda

Jak ściągnąć widzów? Odpowiedź na to proste, zdawałoby się pytanie, sięga nieraz ceny będącej równowartością dyrektorskiego fotela. Lubelska scena profesjonalna wystawiając "Operetkę" Witolda Gombrowicza sięgnęła po gołą panienkę w trumnie. Ale naga kobiecość nie uratowała nagiej prawdy, czyli kiepskiego przedstawienia. Panienka sama w sobie okazała się zresztą nieatrakcyjna, każdym razie nie podobała się felietoniście miejscowej gazety, napisał o tym expressis verbis na łamach i odstręczył od bywania w teatrze także męską widownią. [...]

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Prawdziwa frajda

Źródło:

Materiał nadesłany

Tygodnik Kulturalny - Warszawa nr 18

Autor:

Stanisław Harasimiuk

Data:

06.05.1979

Realizacje repertuarowe