EN

13.02.1962 Wersja do druku

Prapremiera Racine'a

RACINE rzadko gości w teatrze polskim. Jedna "Fedra" trafiła - i to częściej dopiero po wojnie - na nasze sceny. Poza tym niewiele - w dodatku dawno i raz na kilkanaście lat. Dość powiedzieć, że "Berenika" ukazuje się w Teatrze Powszechnym, jako polska prapremiera. W roku 1962! Bardzo zresztą pięknie świadczy o ambicjach tego teatru.

Ta mała u nas popularność Racine'a może wydać się zadziwiająca. We Francji Racine to są szczyty literatury i teatru. "Fedra" jest świętością narodową mniej więcej jak "Dziady" w Polsce. U nas zaś tragedie Racine'a wydają się czymś archaicznym, w najlepszym razie szanownym zabytkiem literackim, do którego aktualności trudno znaleźć klucza. Można by tu snuć interesujące refleksje co do różnic charakterów, upodobań i umysłowości obu narodów i ich literatur. We Francji klasyczny wiek XVII jest ciągle złotym wiekiem literatury, jej klarowność i dyscyplina myślowa - ideałem. U nas wielka i rozwichrzona poezja romantyzmu stanowiła najwyższe osiągnięcie, wzorzec do naśladowania i miarę gustów. Poza tym wiele tragedii Racine'a - także "Berenika" - ma wokół siebie otoczkę historyczną. Racine przetwarzał po swojemu mity i historie starożytne, przenosząc je pod dawnym kostiumem w czasy sobie współczesne. Postępował niemal tak jak to późnie

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Prapremiera Racine'a

Źródło:

Materiał nadesłany

"Życie Warszawy" nr 37

Autor:

August Grodzicki

Data:

13.02.1962

Realizacje repertuarowe