EN

18.06.2012 Wersja do druku

Poznań. Spór o prawa autorskie Ósemek

Wydział Kultury Urzędu Miasta Poznania wiele miesięcy przed procesem wiedział, że są zastrzeżenia do respektowania przez Teatr Ósmego Dnia praw autorskich.

Magistrat zajął się problemem dopiero po naszej publikacji o sprawie sądowej wytoczonej Ósemkom przez jednego z jego aktorów i współtwórcę głośnych spektakli. Jeśli teatr przegra proces będzie musiał zapłacić z wygospodarowanych przez siebie funduszy. - W magistracie dobrze wiedziano o tym, że teatr narusza moje prawa autorskie. Pisma w tej sprawie wysyłałem do magistratu przez prawie rok przed pozwem. Urząd nie odpowiadał - dowiedzieliśmy się od Romana Radomskiego, który wytoczył Ósemkom sprawę za naruszanie jego praw do słynnego przedstawienia "Piołun". Chodzi o wznowienia spektaklu z 1985 roku, które Teatr Ósmego Dnia grał w latach 2008-2010 w kraju i za granicą. Radomski domaga się przeprosin, zaniechania naruszania jego praw i odszkodowania. Dyrektor Teatru Ósmego Dnia, Ewa Wójcik uważa, że roszczenia Radomskiego są bezpodstawne gdyż, jej zdaniem, spektakle były dziełem zbiorowym i nikt nie miał do nich indywidualnych praw. Twi

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Teatr Ósmego Dnia: Miasto nie zapłaci za nich odszkodowania

Źródło:

Materiał nadesłany

Polska Głos Wielkopolski online

Autor:

Krzysztof M. Kaźmierczak

Data:

18.06.2012

Realizacje repertuarowe