EN

7.01.1992 Wersja do druku

Powodzenia Polsko

Plakat z niebieskimi różami i reklamy firm sponsorujących przedstawienie ozdobiły foyer teatru, w którym zmieszczono też niewielką widownię i małe po­dium dla aktora. Znak czasu - sponsorzy trafili na scenę nie­mal tuż obok twórców. Jednak w tym wypadku znalazło to rów nież artystyczne uzasadnienie. "Nienawidzę", tekst Marka {#os#5860}Ko­terskiego{/#}, pretenduje do miana diagnozy stawianej naszej rze­czywistości. Miały znaleźć w nim swoje krzywe odzwierciedlenie wszystkie negatywne uczucia, rozczarowania i frustracje inte­ligenta stłamszonego przez ab­surdalność polskich kłopotów, prowadzące do jedynie możliwej konkluzji: tutaj nie da się żyć. Piotr {#os#688}Różański{/#} pod okiem reży­sera, Krzysztofa {#os#3895}Orzechowskiego{/#}, nadał całości wyraz niemal ka­baretowy, wykorzystując przy tym swoje, jak się okazało, bo­gate możliwości komediowe. Je­dnak cały monolog, podzielony piosenkami na poszczególne ske­cze, okraszony lic

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Powodzenia Polsko

Źródło:

Materiał nadesłany

Dziennik Polski Nr 5

Autor:

Maria Wąs

Data:

07.01.1992

Realizacje repertuarowe