EN

5.11.1980 Wersja do druku

Pomysł a realizacja

Czytelny się wydaje pomysł młodego reżysera Waldemara Matuszewskiego. Chodziło o zasadę połączenia "Sędziów" "Klątwy" Wyspiańskiego. "Sędziów", jako utwór nie wypełniający teatralnego wieczoru, łączono z fragmentami "Nocy listopadowej" lub "Zygmunta Augusta", a nawet z "Panną mężatką" Blizińskiego oraz "Inteligentem" Gorczyńskiego. Grywano te utwory w sposób od siebie niezależny. Matuszewski pokusił się w Teatrze Na Woli o wyszukanie motywów połączenia. Chór chłopski ma tu stanowić tło, a zarazem wyrażać wiarę w sprawiedliwość, karę, pokutę. Scenografia skomponowana została przez Małgorzatę Treutler jako obraz jednolity o znacznej sugestywności. Dzwonnik (Maciej Kujawski) otwiera spektakl i raz po raz wraca. Niektóre postacie otrzymały obsadę sugerującą ich analogiczność. Pierwsza scena "Klątwy" została zagrana jako epilog "Sędziów". Ale pomysł, choć konsekwentnie przeprowadzony, nie mógł przełamać trudności. Środowisk

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Życie Warszawy nr 260

Autor:

Wojciech Natanson

Data:

05.11.1980

Realizacje repertuarowe