EN

8.03.2018 Wersja do druku

Polski teatr pokazuje wybuchowy "Hymn do miłości"

"Hymn do miłości" w reż. Marty Górnickiej z Teatru Polskiego w Poznaniu, gościnnie w Hamurgu. Pisze (asi) w Hamburger Abendblatt.

Hamburg. Układ sceny jest jasny, surowy, formalny. Aktorzy stoją na deskach teatru Thalia Theater przy ulicy Gaußstrasse, ich nieruchomy wzrok skierowany jest przed siebie. Pośrodku sali, wśród publiczności stoi reżyserka, która także pełni rolę dyrygentki spektaklu. Polka, Marta Górnicka, swoim "Hymnem do miłości" kreuje podczas tegorocznych Dni Lessingowskich w Thalii imponujący muzyczny kontrapunkt, pieśń o Europie i o rosnących w siłę ruchach narodowych na jej obrzeżach. Mieszany zespół składający się z ludzi w różnym wieku, o różnej płci, różnym pochodzeniu etnicznym jest już właściwie żywym dowodem na to, że różnorodność jest możliwa. Kontrowersyjność przedstawienia czerpie swoją siłę z libretta tego wokalnego kolażu, którego realizacja jest podsycana przez sam wykonujący je 26-osobowy zespół składający się z amatorów i profesjonalistów. "Jeszcze Polska nie zginęła" słyszymy. Rozbrzmiewają wersy patriotycznych pie

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Polski teatr pokazuje wybuchowy "Hymn do miłości"

Źródło:

Materiał własny

Hamburger Abendblatt, 23.01.2018

Autor:

(asi) tłumaczenie: Karolina Golimowska

Data:

08.03.2018

Realizacje repertuarowe