EN

8.09.2000 Wersja do druku

Polska na czarno

Czy pamiętają państwo Teatr Sensacji "Kobra", z animowanym, lekko zdziwionym wężem, który zwijał się w kłębek na czołówce? Ja nigdy nie zapomnę tych wieczorów, kiedy spod kołdry obserwowałem mrożące krew w żyłach kryminalne historie, w których wybitni polscy aktorzy udawali zagranicznych policjantów i przestępców. Dlatego mam tym większą przyjemność zawiadomić państwa, że Kobra wróciła, choć, jak to z wę­żami bywa, w zupełnie nowej skó­rze. Pierwszym jej ukąszeniem bę­dzie "Śmierć za śmierć...", nowa sztuka Marka Bukowskiego, którą dla Teatru TV zrealizował Włady­sław {#os#322}Kowalski{/#}. Udawaną Amery­kę zastąpiła w niej nasza, swojska Warszawa, zagranicznych przestęp­ców - nasi, wcale nie gorsi, czy le­piej powiedzieć - nie lepsi, a poli­cjantów - polscy detektywi, którzy również popijają i mają od czasu do czasu sercowe kłopoty. To smutne, ale odkąd w Pol­sce wzrosła przestępczość, auto­rzy kryminał

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Polska na czarno

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza Nr 210

Autor:

Roman Pawłowski

Data:

08.09.2000