EN

27.01.2006 Wersja do druku

Polecam

"Kosmos"Witolda Gombrowicza w adaptacji i reżyserii Jerzego Jarockiego w Teatrze Narodowym powitałem jako wydarzenie. Przedstawienie to wydało mi się też najlepsze ze wszystkich premier minionego roku, czemu dałem wyraz w podsumowaniu na łamach "Rzeczpospolitej". Zagmatwaną powieściową historię uczynił Jarocki na scenie niezwykle przejrzystą, logiczną i frapującą. Po mistrzowsku wydobył napięcia między bohaterami. Aktorzy wykorzystali daną im szansę, tworząc bogate, pełnowymiarowe postaci. Galeria zdziwaczałych osobników z powieści Gombrowicza pod ręką Jarockiego przemienia się w grupę zwyczajnych ludzi, nieoczekiwanie uwikłanych w niezrozumiałe dla nich sytuacje. Każda z owych person ma swój indywidualny rys, ale jest na scenie prawdziwym człowiekiem - z jego dążeniami, marzeniami, rozczarowaniami i ułomnościami - a nie żałosną ludzką karykaturą, jak w większości adaptacji scenicznych tego utworu. Wykonawca, bliski nieomal na wyciąg

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Rzeczpospolita - dodatek - Warszawski Informator Rzeczpospolitej - Warszawa nr 23

Autor:

Janusz R. Kowalczyk

Data:

27.01.2006

Realizacje repertuarowe