EN

13.03.1996 Wersja do druku

Podróż do przepaści

SZTUKA Władysława Zawistow­skiego, której pierwsza wersja na­pisana została latem 1980 roku, niejako współuczestnicząc w owym ruchu dziejów, którego wówczas doświadczyliśmy, zdaje się być wy­jątkowo atrakcyjnym tworzywem dla reżysera czującego groteskę, po­trafiącego przez jej krzywe szkiełko przyglądać się historii i znającego się na teatralnej zabawie konwen­cjami. Ale na scenie "Podróż do krańca mapy", mimo iż znalazła dla siebie - w osobie Ryszarda Majora - takiego reżysera, nieco rozczaro­wuje. Aczkolwiek trzeba przyznać, iż spektakl w Polskim to realizacja rzetelna, spójna stylistycznie, sta­wiającą ważkie aktualne pytania, a na tle dotychczasowych premier sezonu może i najciekawsza na tej scenie. Skąd więc rozczarowanie? Z nadmiaru oczekiwań? Ze skali możliwości, które chyba nie zosta­ły tu wykorzystane w pełni? "Podróż..." to powiastka filozo­ficzna ubrana w szaty celowo po­życzone u mistrzów teatralnej gro­teski; j

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Podróż do przepaści

Źródło:

Materiał nadesłany

Kurier Szczeciński nr 52

Autor:

Artur D.Liskowacki

Data:

13.03.1996

Realizacje repertuarowe