EN

19.10.1989 Wersja do druku

Podróż do nikąd

Jeżeli po przedstawieniu widz się waha o czym by najpierw mówić: o tekście, aktorstwie, czy reżyserii, to znaczy, że spek­takl był naprawdę ciekawy. Zda­rza się tak w Teatrze Dramatycz­nym, posiadającym niebanalny repertuar - warto więc przypom­nieć, że kierownikiem literackim tej sceny jest Piotr Szymanowski. Niedawno na Dużej Scenie tego teatru odbyła się premiera "Mo­skwa - Pieluszki"*) - sztuki, do której tekst zaadaptował wg oryginału Wieniedikta Jerofiejewa - Jacek Zembrzuski. Tytuł mówi o kolejowe] trasie między stolicą a małym osiedlem. Tę drogę, swego rodzaju - po­dróż, usiłuje odbyć moskiewski robotnik. Podróż niedaleką, ale bardzo trudną. Może w ogóle nie do zrealizowania. O tym właśnie opowiada poemat Jerofiejewa - dziwnym, falującym, niespodziewanie rozlewającym się tokiem narracji. Sztuka przesycona smutkiem, bez­nadziejnością, w swojej najpłytszej warstwie opowiada o pijaku. Jednak na różne sposoby formowane cytaty z

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Słowo Powszechne nr 204

Autor:

Hanna Szczawińska

Data:

19.10.1989

Realizacje repertuarowe