EN

22.12.2005 Wersja do druku

Pod skrzydłami Pegaza

Opera, zbudowana według projektu Maxa Littmanna, zamyka obecny plac Adama Mickiewicza od strony północnej. Stojąca na nieco wznoszącym się terenie, zwracająca uwagę swą monumentalną fasadą w formie greckiego portyku, zwieńczoną figurą Pegaza, zdaje się górować nad leżącym przed nią parkiem i placem - dzieje budowy poznańskiego Teatru Wielkiego przypomina Anna Plenzler w Głosie Wielkopolskim.

"Czarodziejski flet" zabrzmiał tu 30 września 1910 roku. Tę mozartowską operę wybrano bowiem na inaugurację poznańskiej opery. W niespełna 10 lat później, 31 sierpnia 1919 roku "Halką" Stanisława Moniuszki inaugurowano przejęcie opery przez Polaków. Gmach opery wzniesiono na terenie dawnych pruskich fortyfikacji. Ich rozebranie w 1902 roku pozwoliło na zaprojektowanie przez Josepha Stübbena, jednego z najwybitniejszych ówczesnych urbanistów europejskich, reprezentacyjnego założenia, w którym w kolejnych latach wznoszono wspaniałe gmachy publiczne w różnych stylach. To wtedy właśnie powstały opera, pruska Akademia Królewska (obecne Collegium Minus), zamek cesarski... Opera, zbudowana według projektu Maxa Littmanna, zamyka obecny plac Adama Mickiewicza od strony północnej. Stojąca na nieco wznoszącym się terenie, zwracająca uwagę swą monumentalną fasadą w formie greckiego portyku zwieńczoną figurą Pegaza, zdaje się górować nad leżącym przed

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Pod skrzydłami Pegaza

Źródło:

Materiał nadesłany

Głos Wielkopolski nr 295/20.12.

Autor:

Anna Plenzler

Data:

22.12.2005