Można naturalnie, przywołać jako argument fakt, że i u nas zdarzają się przypadki zbrodniczych zwyrodnień. Mówią o tym kroniki kryminalne. W stołecznym Ogrodzie Saskim grupa wyrostków niewoli dziewczynę; we Wrocławiu młodzieżowy gang zmusza uczennice do nierządu; w Poznaniu żona namawia męża do zgwałcenia swojej kuzynki, przygląda się temu, a potem wspólnie podcinają gardło ofierze. Ale są to przypadki właśnie kryminalne, pojedynczych zachowań patologicznych, powszechnie potępiane. Nie mają charakteru społecznych zjawisk, wiążących się z określoną warstwą i wynikających z zagrożenia ekonomicznego, upośledzenia klasowego w sytuacjach absolutnych rządów pieniądza... Sztuka Edwarda Bonda "Ocaleni", której prapremiera odbyła się w poznańskim Teatrze Polskim, wskazuje wyraźnie, że chodzi o zdziczenie obyczajowe ludzi, zagonionych przez życie, miotających się w walce o przetrwanie, o każdy pens. Młoda ma
Tytuł oryginalny
Po prostu zdziczenie
Źródło:
Materiał nadesłany
Express Wieczorny nr 222