EN

19.06.1972 Wersja do druku

Plusk wody

Ostatnio mówi się często, że George Bernard Shaw nie wytrzymał próby czasu, że tak sławiony niegdyś jego błyskotliwy humor bardzo zmatowiał, że tak mu nieg­dyś właściwa przekorna ironia sprawia dziś wrażenie pocz­ciwych żarcików. Przypadek Shawa nie jest oczywiście odo­sobniony; wielu innych równie jak on wziętych w swoim czasie autorów podzieliło ten sam los. Jednakże teatralni czy telewizyjni inscenizatorzy nie zawsze ulegają presji obiegowych opinii. Próbują dowieść, że są one przedwczesne, pochopne, niesprawiedliwe czy wręcz fałszywe. Nie są to zabiegi łatwe i nie każdy potrafi im sprostać. Czy telewizyjną inscenizację "Cezara i Kleopatry" można uznać za próbę obrony autora i samej sztuki? Otóż wydaje się, że inscenizator nie miał takiego zamiaru, że raczej uznał sztukę Shawa za tak rozkosznie zabawną, iż oddał ją w ręce świetnych wykonawców i potraktował na zasadzie samogra­ja. Aktorzy rzeczywiście nie sprawili zawo

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Plusk wody

Źródło:

Materiał nadesłany

?

Autor:

Janusz Zaremba

Data:

19.06.1972

Realizacje repertuarowe