Osoby

Trwa wczytywanie

Jerzy Nowak

Aktor, reżyser, pedagog.

15 marca 1946 roku w sztuce Droga do świtu Bohdana Pepłowskiego jako uczeń Studia Teatralnego przy Starym Teatrze stanął po raz pierwszy na scenie. Kontynuował naukę zawodu w nowo utworzonej Państwowej Szkole Dramatycznej w Krakowie. Po dyplomie został przyjęty do Teatru Młodego Widza w Krakowie (1948–1949), pierwszą znaczącą rolą był Znosek w Starej baśni w reżyserii Marii Billiżanki. Kolejne lata to praca w Teatrze Śląskim w Katowicach (1949–1954). W 1955 roku dyrektor Roman Zawistowski zaprosił go do zespołu Starego Teatru, z którego, po dwudziestu latach, przeszedł do Teatru im. J. Słowackiego (1974–1991). Do Starego Teatru powrócił jako aktor senior w roku 1991.

Jerzy Nowak – dżentelmen i perfekcjonista – zajmował miejsce szczególne w polskim teatrze. Artysta łączył emocjonalną siłę z dystansem intelektualnym, nienaganny warsztat ze spontanicznością eksperymentu. Jego aktorstwo niejednoznaczne, oparte na szlachetnych zasadach „starej szkoły” jednocześnie uderzało współczesną interpretacją, odwagą formalną. Pracował pod kierunkiem najwybitniejszych twórców polskiego teatru m.in: Tadeusza Kantora, Jerzego Grotowskiego, Lidii Zamkow, Andrzeja Wajdy, Jerzego Jarockiego, Konrada Swinarskiego.

Już pierwsze role w Starym Teatrze ukazały szeroki wachlarz jego aktorskich predyspozycji: brutalna postać Grabarza w Hamlecie (1957) w reżyserii Romana Zawistowskiego, szokująca eksperymentem formy rola Starego w Krzesłach Eugène’a Ionesco w reżyserii Jerzego Grotowskiego i Aleksandry Mianowskiej (1957) i Bérengera w Nosorożcu w reżyserii Piotra Pawłowskiego tegoż autora.

Przełom w emploi Jerzego Nowaka nastąpił w 1963 roku po brawurowo zagranej roli Pana Młodego w Weselu w reżyserii Andrzeja Wajdy. Udział w nowatorskiej inscenizacji Nie-Boskiej komedii Zygmunta Krasińskiego w reżyserii Konrada Swinarskiego, w której stworzył kreację okrutnego rewolucjonisty, a zarazem uduchowionego mistyka Pankracego, kolejne role pod kierunkiem tego reżysera (m.in.: Natan, Sędzia, Jukli w Sędziach; Pustelnik w Klątwie; Błazen we Wszystko dobre, co się dobrze kończy; Widmo i Doktor w Dziadach) ukazały barwę emocjonalną, ekspresję, głębię psychologiczną jego aktorstwa. Z kolei współpraca z Jerzym Jarockim (m.in.: Arie-Lejb w Zmierzchu; Hiperrobociarz w Szewcach; Kupiec Block w Procesie) i Jerzym Kreczmarem (Rożek w Zegarach Tomasza Łubieńskiego i Laurenty w Na czworakach Tadeusza Różewicza) były mistrzostwem aktorstwa formalnego, kreacyjnego.

Doskonała znajomość kilku języków, a także studia nad dialektami i gwarami języka polskiego pozwalały artyście przywoływać autentyzm postaci posługujących się dialektami, regionalizmami. Zwłaszcza role Żydów z ich bezpowrotnie odchodzącym w niepamięć językiem, który Nowak poznał w młodości, były niepowtarzalne, swą prawdą wywoływały głębokie poruszenie w widzach.

Powracając do Starego Teatru w 1991 roku zagrał Żyda w kolejnej wersji Wesela w reżyserii Andrzeja Wajdy. Niezwykłą kontynuacją tej roli była postać Hirsza Singera w przedstawieniu Ja jestem Żyd z „Wesela” na podstawie opowiadania Romana Brandstaettera w reżyserii Tadeusza Malaka, w którą artysta wcielił się kilkaset razy. Była to jedna z najbardziej wzruszających, nasyconych człowieczeństwem postaci stworzonych na scenie. Jerzy Nowak grając Żydów zmierzył się z głęboko zakorzenionym stereotypem w podejściu do interpretacji tych ról. Odrzucił schemat „ostrej charakterystyczności”, „postaciowania” na rzecz prawdy psychologicznej.

Autoironia i wysublimowane poczucie humoru doskonale wykorzystywał aktor w swych komediowych wcieleniach, by przywołać kilka postaci (Lucyfer, Pustelnik, Don Belial de Gehenna, Wielki Szeik Gomelezów) zagranych w teatralnej opowieści Tadeusza Bradeckiego Rękopis znaleziony w Saragossie stworzonej na podstawie dzieła Jana Potockiego, czy rolę Obskursyna w Szekspirowskiej Miarce za miarkę u tego reżysera, a także ostatnie dwie role zagrane w przedstawieniach Kazimierza Kutza: łamiącego „mit partyzancki” Pułkownika w Spaghetti i mieczu Tadeusza Różewicza i „zaślepionego miłością” do młodej panienki Grzegorza w Damach i huzarach Aleksandra Fredry.

Elżbieta Bińczycka

ŹródłoCyfrowe Muzeum Starego Teatru

62 zdjęć w zbiorach :+

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji