Osoby

Trwa wczytywanie

Zula Pogorzelska

POGORZELSKA Zula, właśc. Zofia Pogorzelska, zamężna Runowiecka (ok. 1898 – 10 lutego 1936 Wilno)

aktorka, pieśniarka

Była córką polskiego lekarza z Charkowa, żoną Konrada Toma (właśc. Runowieckiego). Kształciła się w gimnazjum w Sewastopolu. W 1915–17 śpiewała w chórze kościelnym w miejscowości Zielony Gaj pod Charkowem, brała też udział w przedstawieniach amatorskich; podobno już wtedy zaczęła występować w kabaretach rosyjskich.

Po przyjeździe do War­szawy w maju 1919 rozpoczęła występy w teatrze Bagatela, 23 lipca tego roku wystąpiła po raz pierwszy w teatrze Qui Pro Quo i pozostała w tym zespole do 1925, do­rywczo występując w teatrze Nietoperz (1921). W 1925–27 należała do zespołu teatru Perskie Oko, a w lipcu 1926 występowała gościnnie w Teatrze Niewiarowskiej. W sezonie 1927/28 występowała w Teatrze Nowości, w sezonie 1928/29 w Teatrze Morskie Oko, w sezonie 1929/30 w Qui Pro Quo, w sezonie 1930/31 w Morskim Oku, w 1931–33 w teatrze Banda, w lecie 1933 w teatrze Rex, w sezonie 1933/34 w teatrze Cyganeria. Od 1928 brała udział w letnich objazdach warszawskich zespołów kabaretowych po Polsce. W 1930–34 grała też w kilku filmach. W 1934 choroba kręgosłupa uniemożliwiła jej dalsze występy.

Niewysoka, jak wspominał Andrzej Pronaszko, „oprócz wspaniałej budowy ciała wyposażona była dodatkowo wyjątkowym wprost sexappealem”. Słynna z dowcipu i szelmowskiego wdzięku, często zwana „polską Mistinguett”, miała, co stwierdza wielu pamiętnikarzy, „najpiękniejsze w Warszawie nogi”. Początkowo śpie­wała pięknym sopranem, po operacji gardła – głosem niskim, lekko schrypniętym, co zresztą świetnie umiała wykorzystać dla stworzenia własnego stylu. Jerzy Toeplitz utrzymuje, że „potrafiła równie dobrze zagrać małego nieznośnego berbecia czy bachora jak sentymentalnego podlotka. Być prowincjonalną pierwszą naiwną i wielkoświatową uwodzicielką”. Wg Ludwika Sempolińskiego na scenie i na estradzie kierowała się raczej intuicją niż przemyśleniem dochodząc jednak do zaskakującej trafności wyrazu: „kapitalnie potrafiła uchwycić psychologię dziecka i stąd jej kreacje dzieci były nie­doścignione. Wykonywała przeważnie piosenki cha­rakterystyczne, komiczne, a mimo to potrafiła wzruszyć widownię piosenką sentymentalną” (Dymek z papie­rosa).

Do najpopularniejszych jej piosenek należały: Mały Gigolo, Czy pani mieszka sama, Ja się boję sama spać, Cała przyjemność po mojej stronie. Często wy­stępowała w duetach, m.in. z Eugeniuszem Bodo i Ludwikiem Sempolińskim, a niekiedy także w operetkach np. w partii Ganimeda (Piękna Galatea).

Bibliografia

T. Boy-Żeleński: Pisma, t. 26, Warszawa 1969 s. 626–627; Dymek z papierosa s. 207, 224, 240, 243, 244, 298, 299, 418, 435, 436 (m.in. wspomnienia A. Pronaszki, L. Sempolińskiego; też il.); Sempoliński: Wielcy artyści (il.); Express por. 1936 nr 42; Film 1961 nr 7 (J. Toeplitz).

Ikonografia

S. Norblin: Portret, olej, ok. 1930, repr. katalog wysta­wy prac S. Norblina w Salonie Sztuki Cz. Garlińskiego, War­szawa 1930; Z. Nirnstein: Portret karyk.,tusz – MTWarsza­wa; Z. Czermański: P. w roli, karyk., ok. 1927, repr. F. Jarosy: Proszę Państwa, Warszawa 1929; Jotes (J. Szwajcer): Portret, karyk., rys., repr. Tyg. ilustr. 1930 nr 41; J. Zaruba: P. w roli, rys., repr. J. Jurandot: Dzieje śmiechu, Warszawa 1961; Fot. pryw. i w rolach – IS PAN, MTWarszawa.

Filmografia

1930 – Niebezpieczny romans; 1932 – Romeo i Jul­cia; 1933 – Dwanaście krzeseł, Zabawka.

Nagrania

Piosenki – Red. Muz. PR.

Źródło: Słownik biograficzny teatru polskiego 1765–1965, Warszawa 1973. Zachowano konwencję bibliograficzną i część skrótów stosowanych w źródłowej publikacji

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji