Autorzy

Trwa wczytywanie

Mariusz Maszyński

MASZYŃSKI Mariusz, pseud. M. Krzewiński, M. Szy­mański (29 VII 1888 Warszawa - 6 VIII 1944 Warsza­wa), aktor, reżyser. Data urodzenia wg informacji rodziny. Był synem kompozytora Piotra M. i Marii z Owidzkich, bratem -> Juliana Krzewińskiego. W 1907 ukończył Gimn. Zgromadzenia Kupców w Warszawie, następnie studiował architekturę na Politechnice Lwow. (1907-14), m.in. pod kier. A. Szyszko-Bohusza. W czasie studiów często występował jako recytator na przedstawieniach amatorskich, a wiosną 1914 także w kabarecie Wesoły Ul we Lwowie. Od 1914 mieszkał w Warszawie i pracował jako rysownik; brał udział w przedstawieniach amatorskich i koncertach dobro­czynnych. Od jesieni 1915 występował też jako recyta­tor w T. Nowoczesnym. Używał w tym czasie pseud. Mariusz Krzewiński (zapożyczonego od brata) lub pseud. Mariusz Szymański. W maju lub czerwcu 1916 debiutował jako aktor w objazdowym zespole K. Ad­wentowicza grając rolę Lofflera ("Kolega Crampton"). Potem znów występował jako recytator m.in. w warsz. t. Chochoł (lato 1916). 8 XI 1917 już pod właściwym nazwiskiem wystąpił po raz pierwszy w T. Polskim w Warszawie w roli Worsleya ("Sułkowski") i pozostał w tym zespole do 1919. W 1919-21 występował w T. Miejskich (w T. Rozmaitości, Reducie i T. Letnim), w sez. 1921/22 w T. Maska i T. Komedia, od paździer­nika 1922 do 1932 w T. Polskim, później w T. Narodo­wym, w 1934-38 na scenach TKKT, a w sez. 1938/39 w T. Ateneum. Dość często wyjeżdżał na występy goś­cinne, m.in. do Krakowa (1931, 1933, 1934, 1937), Lwowa (1936, 1939), Poznania (1936), Katowic (1937). Podczas II wojny świat. występował jako recytator, zarówno na koncertach publicznych, m.in. w konser­watorium i kawiarni SIM, jak i w mieszkaniach pry­watnych. Między błahe wierszyki i monologi wplatał niekiedy utwory A. Mickiewicza, S. Żeromskiego, W. Reymonta. W czasie powstania warsz. został za­mordowany przez hitlerowców. Żoną jego była Nina z Załuskich (od 1 III 1919).
Wg M. Misiornego był "szczupły, wysokiego wzrostu (ponad 180 cm)". Jego twarz "o niezwykle żywej mi­mice, najczęściej śmiejąca się w sposób zniewalający", była "niezbyt ładna, ale śmieszna i sympatyczna". Zwracały uwagę: "nos ostry i długi, broda wysunięta do przodu, ruchliwe oczy, duże usta, których kąciki podnosił wysoko do góry" (L. Kuchtówna). Jego "duży, dźwięczny głos o rozległej skali był giętki i czysty" (M. Misiorny). Grał gł. role komiczne zdo­bywając sobie wielką popularność. Cechowała go ogromna "vis comica", temperament i wdzięk. Wg J. Kreczmara "niewielu aktorów umiało tak zaraźli­wie śmiać się na scenie, jak on". Wyróżniał się też sprawnością fizyczną. Niektórzy recenzenci krytyko­wali jego grę, np. K. Irzykowski pisał: "p. Maszyński jest rzeczywiście aktorem twórczym i pracowitym. Lecz ubolewam nad tym, że gatunek jego wynalaz­czości jest pośledni. Wyposaża się rolę w triki cielesne (mówi przez nos, stula usta w trąbkę)". Obsadzany w niewybrednych farsach, M. istotnie nabrał z czasem skłonności do szarżowania. Bywał jednak bardzo ory­ginalny w swej szarży, miał zmysł groteski, umiał za­rysować kontur postaci przy pomocy środków czysto zewnętrznych. Wybitniejsze role: Ciuciumkiewicz ("Dom otwarty"), Collins ("Wojna i miłość"), Ildefons ("Balwierz zakochany"), Dudka ("Sen nocy letniej"), Knock ("Knock, czyli Tryumf medycyny"), Orgon ("Świętoszek"), Walery ("Ładna historia"), Truffaldino ("Sługa dwóch panów"). Król Serdanii (Król), Mackie Majcher (Opera za trzy grosze), Pan Topaz (Pan Topaz), Mosca ( Volpone), Pap­kin (Zemsta), Cyrano de Bergerac ("Cyrano de Bergerac"), Boon ("Nigdy nic nie wiadomo"), Dolski ("Wielki człowiek do małych interesów"), Ludwik ("Był sobie więzień"), On ("Freuda teoria snów"), Dorrit ("Mała Dorrit"), Olek ("Dziewczyna z lasu").
Był jednym z najlepszych pol. recytatorów. Uczestni­czył w koncertach dla robotników, w imprezach dla dzieci, często występował w Polskim Radiu. Jako re­cytator zachowywał się inaczej niż na scenie. Dyskretny i powściągliwy w ruchu, najwięcej uwagi poświęcał trafnej interpretacji tekstu, w czym wykazywał znaczne poczucie stylu; wg J. Kreczmara "traktował siebie jak instrument muzyczny, na którym wygrywał utwór poety". Miał świetną dykcję, która pozwalała mu na ryzykowne efekty, jak np. w słynnej bajce "O koguciku i kurce", recytowanej w zawrotnym tempie w najwyż­szych rejestrach. W ostatnich latach przed II wojną świat. reżyserował kilka przedstawień, m.in. własną sztukę "Tak, a nie inaczej" (1934). Od 1921 występował w pol. filmach, m.in. "Ludzie bez jutra", "Uśmiech losu", a w 1930 uczestniczył w dubbingowaniu filmów w Pa­ryżu. Był autorem kilku komedii: "Koniec i początek" (1931), "Katastrofa" (1931), "Tak, a nie inaczej" (1934).
Bibl.: EdS VII; Kreczmar: Notatnik (il.); Lorentowicz: T. Pol­ski; M. Misiorny: Mariusz Maszyński, Warszawa 1967 (17 il.); Naokoło świata 1932 nr 93; Pam. teatr. 1968 z. 2 (L. Kuch­tówna); Przekrój 1946 nr 73 (J. Waldorff: tu il.); Robotnik 1931 nr 47 (K. Irzykowski)
Ikon.: A. Karny: Portret, rzeźba, gips, 1931, repr. Sztuki Pię­kne 1934 s. 191; A. Karny: Portret, rzeźba, brąz, 1932 - zb. rzeźbiarza; A. Karny: Portret, rzeźba, żeliwo, 1955 - MTWarszawa; K. Frycz: M. jako Truffaldino (Sługa dwóch panów), rys., 1927 - MTWarszawa; Fot. pryw. i w rolach - IS PAN, MTWarszawa.
Film.: 1927 - Przeznaczenie, Zew morza; 1928 - Pan Ta­deusz; 1933 - Każdemu wolno kochać; 1936 - Straszny dwór. Nagrania: Recytacje - Red. Muz. PR; Recytacje - Arch. Dok. Mechanicznej; Recytacje - MTWarszawa.
Źródło: Słownik Biograficzny Teatru Polskiego 1765-1965, PWN Warszawa 1973

6 zdjęć w zbiorach :+

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji