Osoby

Trwa wczytywanie

Juliusz Osterwa

OSTERWA Juliusz, właśc. Julian Andrzej Maluszek (23 czerwca 1885 Kraków – 10 maja 1947 Warszawa), aktor, reżyser, dyr. teatru. Był synem Franciszka M., woźnego w magistracie krak., i Katarzyny z Wiśniowskich, akuszerki, mężem -> Wandy O., ojcem aktorki Elżbiety O. Wedle niejasnych pogłosek miał być synem księcia. Wzrastał w biedzie, wcześnie osierocony tułał się po krewnych. Gimnazjum św. Anny w Krakowie porzucił nie otrzymawszy promocji do maturalnej klasy ósmej. Z braku innych środków utrzymania znalazł się we wrześniu 1904 w zespole T. Ludowego w Krakowie. Debiutował 1 października 1904 w roli Jańcia (Jojne Firułkes); od chwili debiutu przyjął na stałe pseud. Juliusz Osterwa, podsunięty przez przyjaciela z ławy szkolnej, L. Schillera, którego rodzice w 1901–03 pomagali sierocie. Urodziwy, zgrabny, pomysłowy miał szczęście współzawodniczyć w zespole K. Gabryelskiego z wybitną młodzieżą aktorską. Na drugi swój sez. został zaangażowany przez L. Solskiego do T. Miejskiego w Krakowie. W tym czasie wybił się jako parodysta w kabarecie „Zielony Balonik”, zaprzyjaźnił się z artystyczną cyganerią. W sez. 1906/07 był ulubieńcem publiczności w t. poznańskim, tu debiutował jako reżyser wystawiając Horsztyńskiego. Dzięki Czartoryskim został wówczas wprowadzony w środowisko zamożnego ziemiaństwa, które umożliwiło mu wyjazdy zagraniczne. Od września 1907 do lutego 1909 grał w t. wil., odbył dłuższą podróż (Niemcy, Szwajcaria, Włochy). Opuściwszy Wilno nie grał przez pół roku, bawił w ziemiańskim dworze na Wołyniu. Potem znów ruszył w podróż (Austria, Niemcy, Francja, Grecja, Kreta, Konstantynopol, Odessa). W jesieni 1909 był na występach gościnnych w Poznaniu, przez kilka tygodni studiował działalność teatrów berlińskich, w styczniu 1910 występował gościnnie w Krakowie. Ściągnięty przez L. Śliwińskiego do zespołu farsy warsz., od lutego 1910 zdobywał w stolicy nadzwyczajną popularność w postaciach wesołych uwodzicieli i lirycznych młokosów; w 1912 rola Księcia Reichstadtu w Orlątku rozsławiła go na cały kraj. Odtąd miał już pozostać jednym z najlepiej opłacanych aktorów w Polsce. Osiągnąwszy mistrzostwo w zakresie lekkich amantów skierował swe aktorskie i reżyserskie ambicje ku dramatowi, a zapędy reformatorskie przeciwko „złu w teatrze”. Poślubiona 14 marca aktorka, Wanda Malinowska, ofiarnie i inspirująco towarzyszyła „utrudniającemu sobie życie marzycielowi”. W marcu 1912 przeniósł się do T. Rozmaitości. W 1913 bezskutecznie próbował umożliwić debiut teatralny S. Żeromskiemu i wystawić jego Sułkowskiego w T. Wielkim. W lipcu 1914 grał gościnnie w Pradze, po polsku, wśród czeskich partnerów; podjęcie gościnnej reżyserii w Pradze udaremnił wybuch wojny światowej.

Pierwszy sez. wojenny spędził w T. Rozmaitości (prócz kilku występów w Kijowie). Popisem reżyserskim w Weselu (6 marca 1915) otworzył sobie wtedy drogę do kierownictwa artyst. T. Rozmaitości. Nominacji jednak nie doczekał, jako poddany austr. został 4 lipca 1915 deportowany do Samary nad Wołgą. Wespół z W. Drabikiem obmyślał tu widowiska dla t. w przyszłej, wyzwolonej Warszawie. Wezwany przez A. Szyfmana do T. Polskiego w Moskwie, wystawił z Drabikiem Wesele (8 marca) i Bolesława Śmiałego (11 maja 1916). W Moskwie poznał osobiście A.J. Tairowa i K.S. Stanisławskiego, zwiedził siedzibę I Studia T. Artystycznego. Tu dostrzegł urzeczywistnioną część reformatorskich mrzonek, jakie wyniósł jeszcze z kręgu krak. cyganerii, a sprecyzował sobie w kształcie małego, intymnego teatru pod wpływem Kleines Theater w Berlinie i innych scen widzianych w podróżach. W sierpniu 1916 przeniósł się z żoną, S. Jaraczem, W. Drabikiem i M. Tarasiewiczem do Kijowa, gdzie objął kierownictwo artyst. T. Polskiego pod dyr. F. Rychłowskiego, dużo reżyserował (Wesele, Bolesław Śmiały, Odprawa posłów greckich, Książę Niezłomny, Sułkowski, Kordian, Noc listopadowa, nie licząc komedii), do popisowych ról dołączył tyt. w Fircyku w zalotach, Księciu Niezłomnym, Sułkowskim, Kordianie. Od 21 kwietnia do 30 czerwca 1918 przewodził grupie aktorskiej, która oderwawszy się od zespołu Rychłowskiego dawała przedstawienia w klubie Ogniwo; nazywano ją „komuną Osterwy”. Było to „zamierzenie zniecierpliwionego marzyciela: uprościć dekoracje, grać tylko polski repertuar, nie reagować na oklaski, podzielić między aktorów prace gospodarcze, administracyjne, nawet część technicznych, decyzje podejmować większością głosów w całej grupie, żadnych intryg, zazdrości i innych paskudnych grzechów dotychczasowego teatru” (J. Szczublewski: Żywot Osterwy). Z Kijowa wrócił do Warszawy (10 sierpnia 1918) i przez jedenaście miesięcy pracował u Szyfmana w T. Polskim i T. Małym. W jego reżyserii Warszawa po raz pierwszy ujrzała Księcia Niezłomnego, wyzwolenie Polski w listopadzie 1918 powitał sugestywną postacią Konrada w Wyzwoleniu. Zniechęcony poziomem zespołowego wykonania Księcia Niezłomnego i Wyzwolenia postanowił wybrać własną drogę do zapowiadanego przez L. Schillera Teatru Ogromnego: stworzyć w Warszawie teatr skromny, przez kilka lat wychowywać zespół, a wystawiać sztuki z wielkiego repertuaru dopiero wtedy, gdy wystarczy odpowiedzialnych wykonawców. Siedzibę dla swojego zespołu otrzymał w Salach Redutowych T. Wielkiego. 29 listopada 1919 prapremierą Ponad śnieg inaugurował tu pierwsze w Polsce laboratorium teatralne, nazwane Redutą. Prowadził je przy pomocy M. Limanowskiego, z początku jako filię T. Rozmaitości, do którego przeniósł się 1 lipca 1919 na etat aktora, reżysera i kierownika artyst. Reduty. Od 1 września 1921 Reduta działała jako samodzielna działówka aktorska, wkrótce powiększona o Instytut Reduty, tj. szkołę teatralną. Była skrzyżowaniem teatru, komuny artyst., otwartego na oścież domu kultury i hermetycznej akademii umiejętności teatralnych. Wystawiała wyłącznie sztuki polskie, za cel postawiła sobie odszukanie polskiego oblicza teatru, wykształcenie artystów ofiarnych i bezinteresownych, a z czasem zaszczepienie swoich idei i metod w ośrodkach teatr. całego kraju. Po etapie realizmu (Ponad śnieg, W małym domku, Pomsta) O. przeprowadził z Limanowskim zespół przez inne doświadczenia, od symbolizmu po ekspresjonizm (Papierowy kochanek 12 maja 1920, Balwierz zakochany 14 lipca 1921, Ulica dziwna 23 lutego 1922). Rozpoczęto również etap misteryjny (Judasz K. Tetmajera 23 maja 1922, Pastorałka i Wielkanoc w opracowaniu i reżyserii L. Schillera, który przyłączył się w 1922 do kierownictwa Reduty). Do wielkiego repertuaru narodowego Reduta jednak nie doszła. W czerwcu 1923 na dwa lata O. objął kierownictwo artyst. T. Rozmaitości; w kierowaniu Redutą wyręczał się wtedy Limanowskim i Schillerem. Z zespołem T. Rozmaitości (którego gmach spalił się w 1919) wystawił na scenie T. im. Bogusławskiego w swojej reżyserii Zemstę, a także Ptaka i Orlątko. W maju 1924 po likwidacji sceny w Salach Redutowych wysłał zespół Reduty w pierwszy objazd po kraju z czterema sztukami. Na cały sez. 1924/25 zawiesił scen. działalność Reduty pozostawiając tylko Instytut. 4 października 1924 inaugurował Mazepą przedstawienia w T. Rozmaitości, który na jego wniosek przybrał wówczas nazwę T. Narodowy, nawiązując do najdawniejszej tradycji tej sceny. W tymże sez. reżyserował Uciekła mi przepióreczka (27 lutego 1925) sam występując w roli Przełęckiego. Zrażony trudnościami ze strony władz miejskich i opozycją zespołu, w maju 1925 podał się w T. Narodowym do dymisji. W lecie dokonał translokacji Reduty i Instytutu Reduty do Wilna. Tu całkowicie poświęcił się organizowaniu dużego zespołu, który stałą scenę miał w wileńskim T. na Pohulance, a w akcjach objazdowych obsługiwał cały kraj. Z Weselem i Przepióreczką złożył wizytę na Łotwie (29 listopada – 4 grudnia 1925). Po remoncie sceny i widowni otworzył 23 grudnia Wyzwoleniem T. na Pohulance, sam reżyserując i grając Konrada. W ciągu 1926 zespół opracował 24 premiery, dotarł do 50 miast w Polsce, w tym do jedenastu miast z plenerowym widowiskiem Księcia Niezłomnego. W 1927 to samo widowisko ujrzało 60 miast, w 1928 na scenach 50 miast Reduta wystawiła Sułkowskiego. Już po 900 dniach Reduty wileńskiej bezprzykładna akcja pod kier. O. dała w wyniku 1500 przedstawień w 173 miastach. Poza Redutą O. grywał w tym czasie rzadko: w czerwcu 1926 dał 12 gościnnych występów w T. Narodowym w Warszawie, w lipcu serię występów we Lwowie; w następnym roku odwiedził tylko Lwów i Łódź (Konrad w Wyzwoleniu). Dopiero w 1929 na dłużej opuścił Redutę dla 67 występów w T. Narodowym w Warszawie i dwu tygodni w Łodzi (z Fircykiem oraz Sułkowskim), głównie dla spłacenia długów, w jakie zabrnął w Reducie. Po premierze Przepióreczki przez prawie pięć lat do swego repertuaru dodał tylko jedną nową rolę, powtarzał i swoim zwyczajem przetwarzał trzynaście dawnych, najczęściej Fircyka i Przełęckiego, ale za to żaden ze znakomitych aktorów pol. tego czasu nie docierał do tylu małych miast, żadnemu nie towarzyszyła tak sprawna trupa objazdowa. W jednym tylko roku 1929 O. przeszedł w roli Przełęckiego przez sceny i scenki dziewięćdziesięciu miast, wykorzystując tę podróż do misjonarskiego szerzenia redutowej idei i redutowego obyczaju. W grudniu 1928 zaczął przygotowywać wyjazd do Stanów Zjednoczonych na trzysta dni tournee z zespołem Reduty, wzmocnionym takimi aktorami jak: L. Solski, J. Leszczyński, K. Junosza-Stępowski, J. Węgrzyn.

Śmierć Wandy Osterwiny 22 stycznia 1929 załamała jego energię, opóźniła plany amerykańskie, kwietniowy pobyt w sanatorium pod Dreznem całkowicie je zniweczył. Latem 1929 oddał T. na Pohulance zespołowi A. Zelwerowicza, zmniejszył zespół Reduty i Instytut do małej grupy objazdowej. W styczniu 1930 ponownie zamieszkał w Warszawie i zaczął długą serię występów. W T. Nowym grał Nieznajomego w Magii, w T. Narodowym tyt. postać w Don Juanie T. Rittnera (łącznie 80 wieczorów z rzędu). 31 lipca skończył trzymiesięczny objazd po kraju z Magią w zespole redutowym, w sierpniu po raz pierwszy od dziesięciu lat miał czas i pieniądze na miesięczny urlop. W sez. następnym dał 150 przedstawień „dla mamony” w Warszawie, ponad 100 w objeździe. Nastąpiły: przemęczenie i depresja, nieudana reżyseria Spisku koronacyjnego (z Kordiana) w T. Narodowym. 1 kwietnia 1931 otworzył Instytut Reduty w Warszawie, w podziemiach gmachu przy ul. Kopernika 36–40. Na przekór życzliwym ostrzeżeniom przyjaciół i wbrew rozsądnej kalkulacji zaczęły się wówczas dzieje tzw. Trzeciej Reduty, za prywatne pieniądze O. zarobione występami w komediach i farsach. W sez. 1931/32 odbył prawie miesięczne występy w Wilnie i takież w Krakowie, gdzie grał Księdza Piotra w Dziadach, Konrada w Wyzwoleniu, tyt. rolę Fircyka; w murach Uniw. Jagiell. miał wykład pt. Teatr nowy. W Warszawie 56 wieczorów poświęcił występom w farsie, odbył 56 turniejów aktorskich w T. Narodowym z Solskim i Węgrzynem w Don Carlosie, jednocześnie w „bez-scennej” salce Instytutu zajmował się wznowieniem przedstawień pod kryptonimem „pokazów”. Od 1 września 1932 objął dyrekcję T. im. Słowackiego w Krakowie, nie przestając kierować Redutą działającą w Warszawie pod opieką Limanowskiego. W Krakowie otworzył sez. Fantazym, święto niepodległości uczcił premierą Sułkowskiego, wznowił Wesele, Wyzwolenie, Księcia Niezłomnego wystawił na dziedzińcu wawelskim; przedstawienia dla młodzieży włączył trwale do zajęć w szkołach. W Jugosławii pertraktował w sprawie współpracy teatr. Krakowa z Belgradem. Urzeczywistniał letnią wymianę zespołów i sztuk między Krakowem i Lwowem, agitował za utworzeniem generalnej dyrekcji teatrów Lwowa, Krakowa, Wilna i Poznania. 31 sierpnia 1935, po trzecim sez., zrezygnował z dyrekcji w Krakowie, zniechęcony pracą ponad siły i bez nadziei na utrwalenie obyczajów redutowych.

Wiosnę 1935 przeżył w stanie depresji; obok niepowodzeń krak. spiętrzyły się kłopoty z Redutą i dramatyczne przeżycia osobiste. Po czerwcowej serii warsz. sukcesów w Wyzwoleniu (8–24 czerwca 1935, T. Polski), sierpniowej podróży przez Włochy i Austrię wrócił do Instytutu Reduty, tu gorączkowo czynny do wybuchu wojny jako animator wielotorowej krzątaniny Instytutu, reżyser, aktor, kierownik objazdów z Przepióreczką (1 V-5 lipca 1938), Powrotem Przełęckiego (30 czerwca – 27 lipca 1939), patron Teatru Szkolnego, projektant trzeciej z rzędu struktury Reduty. W Instytucie Reduty wystawił w 1936 premierę Pierścienia wielkiej damy (sam grając Szeligę od 26 marca do 30 V), wznowił Przepióreczkę (150 przedstawień zakończonych 22 marca 1939). Nadto gościnnie reżyserował i grał w T. Narodowym w Warszawie: Przepióreczkę (listopad-grudzień 1935), Wielką miłość (81 występów od lipca 1936), Sułkowskiego (23 występy, w listopadzie i grudniu 1936), Powrót Przełęckiego. 30 czerwca 1937 poślubił Matyldę Sapieżankę. Ostatnią większą podróż odbył na statku „Batory” w kwietniu 1939 z Gdyni na Morze Śródziemne, do Włoch, Trypolisu i Ceuty, „wyspy Księcia Niezłomnego”.

Straciwszy trzecią siedzibę Reduty, zburzoną w czasie oblężenia Warszawy, i własne mieszkanie, przeniósł się 8 grudnia 1939 do Krakowa. Tam przeżył czas okupacji przedzielając go dłuższymi pobytami na wsi: we dworze Popielów w Ściborzycach (1940–42) i w zamku Stadnickich w Nawojowej (1943–44). Uczył wymowy w krak. seminariach duchownych, często recytował konspiracyjnie w domach przyjaciół i znajomych. Większość tego okresu spędził zapisując rozważania nad językiem pol., przyszłym ustrojem i organizacją życia w wyzwolonej Polsce, strukturą i szczegółową regułą Dali i Genezji (bractw teatr., jakie zamierzał powołać po likwidacji Reduty). Opracował teksty własnej wersji Antygony Sofoklesa i Hamleta, dwa zeszyty Wspomnień (od dzieciństwa do 1905), prowadził regularnie diariusz, prywatnie udzielał lekcji wymowy. Chyba w kwietniu 1944 otrzymał tajną nominację na przyszłego dyr. T. im. Słowackiego w Krakowie, której po wyzwoleniu nie ujawnił. Reżyserował Przepióreczkę inaugurującą po wojnie 19 lutego 1945 T. im. Słowackiego, schorowany wrócił do roli Przełęckiego. W T. Wojska Polskiego w Łodzi gościnnie reżyserował Fantazego (19 czerwca 1945). Na wezwanie Szyfmana przeniósł się 18 listopada na pół roku do Warszawy i wystawił Lillę Wenedę na otwarcie T. Polskiego. Podtrzymywany zastrzykami, 74 razy grał Ślaza i reżyserował Papugę. W maju 1946 objął z trudem uzyskane stanowisko dyr. t. krakowskich (trzy sceny: T. im. Słowackiego, dwie w T. Starym). 13 października otrzymał nominację na dyr. Państw. Szkoły Dramatycznej w Krakowie. Ostatni raz na scenie wystąpił 25 listopada 1946 w Fantazym w T. im. Słowackiego, ostatni raz w t. był 2 lutego 1947. Przewieziony do lecznicy rządowej w Warszawie, zmarł na raka żołądka; pochowany w Krakowie na Salwatorze. Był jednym z najświetniejszych i najbardziej wszechstronnych aktorów w dziejach t. polskiego. Głośny w gimn. imitator i parodysta, znalazł się w t. przypadkowo. Przez nikogo nie polecany i nie szkolony, od razu „z przyrodzonych obdarowań wnosił w grę całe wstępne wyrobienie aktorskie: nienagannie postawiony głos, wyraźną dykcję, poczucie scenicznej przestrzeni, grację ruchów”, nadto „harmonijną budowę ciała, urodę twarzy, zgrabność salonowego panicza, elektryczność w żyłach” a „przy tych powabach dla wzroku i słuchu – urok psychiczny” (A. Grzymała-Siedlecki, „Teatr i Film” 1957 nr 2). „Czarującym chłopcem” pozostał do trzydziestego siódmego roku życia. „Czarującego studenta” w Ptaku miał w repertuarze do pięćdziesiątego roku życia, kiedy przy wzroście 170 cm, mimo nieznacznej skłonności do tycia utrzymał jeszcze wagę 71 kg, sprawność gimnastyczną, a w roli Fircyka prawie taką lekkość i grację jak w latach 1916–22, kiedy stworzył swoją galerię lekkoduchów i pierrotów. Od łatwych wcieleń wyżej cenił ryzykowne zdobywanie postaci, które stawiały opór jego środkom i warunkom. Do Sułkowskiego wracał pięciokrotnie, Fernanda w Księciu Niezłomnym pokazał w czterech wersjach, Konrada z Wyzwolenia przetworzył trzykrotnie. Te trzy role – symbole przypisano mu obok Fircyka, kreacji z drugiego końca jego skali aktorskiej. Pośrodku tej skali znalazł się docent Przełęcki, zawrotnie trudne zadanie, przenikliwie stworzone przez Żeromskiego dla wirtuozerskich możliwości wykonawczych O. i jego psychicznych dyspozycji (przywódca, czarodziej, amant, apostoł, mężczyzna o zniewalającym wdzięku). Wszystkim wybitnym wcieleniom O. wspólna była programowa naturalność, ale zawsze kunsztowna i komponowana. Wzrastał w instynktownym antydeklamatorstwie (przeciw M. Tarasiewiczowi), nie wstydził się rzetelnej aktorskiej roboty (wielbił K. Kamińskiego), wcześnie wywalczył dla siebie warunki, w których mógł dobierać sobie role i solidnie je opracowywać. W całej karierze grał tylko ok. 250 ról: ok. 130 w pierwszych trzech latach, 90 do końca 1918 i zaledwie 28 w dwudziestoleciu międzywojennym. Pozostał aktorem Wyspiańskiego, decydująco zaważył na powodzeniu sztuk Żeromskiego i Szaniawskiego, wszakże najszerzej wypowiedział się w repertuarze Słowackiego. Dojrzałość reżyserską osiągnął po kilku sztukach i przed ukończeniem trzydziestego roku życia. W trzy lata później był najsprawniejszym pol. reżyserem, lecz od 1925 nie miał już szans współzawodnictwa z inscenizacjami L. Schillera. Miewał wielkie pomysły inscenizatorskie, lecz prawdziwie wielki był w „reżyserii ukrytej”, w prowadzeniu aktorów, nieraz dostrzegalnym tylko dla oka dobrego znawcy. Tę dziedzinę swej działalności traktował z wielką skromnością. W Reducie, która stała się przede wszystkim teatrem reżyserów, swoje słynne prace reżyserskie wykonał prawie anonimowo, przy czym z reguły połowę zasług oddawał Limanowskiemu za przeprowadzenie wykonawców przez wstępne stadium analityczne. Mimo to w środowisku fachowym zdawano sobie sprawę z jego zasług, niejednokrotnie mówiono o „absolutnym słuchu reżyserskim” O.; aż genialność przyznał mu A. Zelwerowicz w reżyserskim prowadzeniu aktorów. Z biegiem czasu wytworzyła się opinia, że Schiller jest największym pol. inscenizatorem, a Osterwa największym reżyserem. Reformatorska pozycja O. jest sporna. Jego program przemiany teatr. był za szeroki i zbyt głęboko sięgający, by chociaż w części mógł doczekać się wykonania za życia O.; to, co dzięki Reducie weszło do ogólnej praktyki w kraju, znaczyło wiele, jednak w programie O. stanowiło tylko margines. Wiedząc, że na subwencje liczyć nie może, bardziej z konieczności niż z przekonania wymyślał kolejne modele zespołu, któremu trwałość i twórczą wydajność zapewnić miały wzory klasztorne, a cnota pokory – zastąpić gaże. Klęski ponosił już w prototypach, o upowszechnieniu modelu nie mogło być mowy. Do końca życia szukał wyjścia z kręgu „niemożności”, nie pozwalał jednak nazywać siebie reformatorem. Reformę teatru uważał za „bezsens”. „Teatr współczesny – twierdził – jest przeżytkiem, jakim był Stary Zakon”. Wszelako „Chrystus nie był reformatorem, tylko twórcą Nowego Zakonu – nie odrzucając Starego”.

Bibliografia

EdS VII; J. Hennelowa, J. Szaniawski: Juliusz Osterwa, Warszawa 1956 (il.); Listy Osterwy (wstęp J. Zawieyskiego; też il.); Małkowska: Wspomnienia (il.); O zespole Reduty 1919–1939. Wspomnienia, Warszawa 1970 (il); Orlicz (il.); M. Ostrowska: Warsztat teatralny Juliusza Osterwy, Wrocław-Kraków 1966, odb. z Rocznika Komisji Historycznoliterackiej PAN; R (wydawnictwo poświęcone O.), Warszawa 1948; Simon: Spis przedstawień Reduty (il.); Szczublewski: Reduta (il.); Szczublewski: Żywot Osterwy (il.); TE IV (il.); Scena pol. 1938 z. 2/3 (wspomnienia O.); Pam. teatr. 1965 z. 3/4 (il.), 1967 z. 2 (wspomnienia O.); Teatr i Film 1957 nr 2 (numer poświęcony O.; tu il.); Tyg. powsz. 1957 nr 19 (wspomnienia O.).

Ikonografia

K. Dąbrowska: O. jako Sułkowski (Sułkowski), miniatura, 1923, O. jako Sułkowski (Sułkowski), miniatura (druga wersja), repr. fot., O. jako Student (Ptak), miniatura, ok. 1923, repr. fot., O. jako Rudomski (Ponad śnieg), miniatura, ok. 1924, repr. fot., O. jako Książę Reichstadtu (Orlątko), miniatura, ok. 1924, repr. fot., O. jako Fantazy (Fantazy), miniatura, 1928 (dwie wersje), repr. fot. – MTWarszawa; K. Dąbrowska: O. jako Fircyk (Fircyk w zalotach), miniatura, 1929, repr. fot. – Aren. Dok. Mechanicznej Warszawa; K. Dąbrowska: O. jako Wacław (Zemsta), miniatura, repr. Kobieta Współczesna 1929 nr 17; K. Dąbrowska: O. jako Konrad (Wyzwolenie), miniatura, ok. 1929, repr. Kobieta Współczesna 1929 nr 16; K. Dąbrowska: J.O. (Sursum Corda), miniatura, 1929, repr. fot. – MTWarszawa; S. Matusiak: O. jako Sułkowski (Sułkowski), miniatura, repr. barwna, Nasza Forma 1930 nr 1; K. Dąbrowska: O. jako Kordian (Kordian), miniatura, 1932 (trzy wersje) i Portret, miniatura, 1933, repr. fot. – Arch. Dok. Mechanicznej Warszawa; J. Chlebus: O. w loży T. im. J. Słowackiego w Krakowie, olej, ok. 1934 – MTWarszawa; J. Simon-Pietkiewiczowa: O. w roli, tempera, gwasz, 1937 – MNWarszawa; Z. Rudzka: O. jako Sułkowski (Sułkowski), olej – T. im. J. Słowackiego Kraków; M. Żeromska: Portret, olej, 1965 – MTWarszawa; A. Głowiński: Portret, rzeźba, 1914, repr. Tyg. ilustr. 1914 nr 21; W. Stankiewicz: O. jako Konrad (Wyzwolenie), kukiełka, repr. Nasza Forma 1930 nr 1; M. Welter: O., rzeźba, 1961 -T. im. J. Osterwy Lublin; NN: Portret, rys., ok. 1905, własność rodziny O.; A. Kamieński: Portret, rys., 1911, repr. fot. – IS PAN, MT Warszawa; Z. Nirnstein: O. jako Książę Reichstadtu (Orlątko), karyk. rys., repr. Świat 1912 nr 38; E.G. (E. Głowacki?): J.O. (Ulubieniec kobiet), karyk., rys., repr. Wroczyński: Pól wieku; K. Lasocki: O. jako Książę Reichstadtu (Orlątko), rys., 1921, repr. Świat 1921 nr 6; Jotes (J. Szwajcer): Portret, karyk., rys., repr. – MTWarszawa; K. Dąbrowska: O. jako Mazepa (Mazepa), rys. 1924 i O. jako Przełęcki (Uciekła mi przepióreczka), rys., 1925 – MTWarszawa; K. Lasocki:0. jako Przełęcki (Uciekła mi przepióreczka), lit., 1925, Teka autolitografii K. Lasockiego, Warszawa 1925; J. Wojnarski: O. jako Konrad (Wyzwolenie), akwaforta, ok. 1935 – MTWarszawa; W. Dunin-Marcinkiewicz: Portret, karyk., rys., własność rodziny malarza; E. Głowacki: O. jako Szeliga (Pierścień wielkiej damy), rys., własność M. Osterwiny Kraków; E. Głowacki: Portret, rys. repr. Z. Leśnodorski: Wśród ludzi mojego miasta, Kraków 1963; W. Bartoszewicz: O. jako Don Fernand (Książę Niezłomny), rys., repr. Koller: Gawędy; Fot. pryw. i w rolach – IS PAN, MTWarszawa, SPATiF.

Nagrania

Recytacje – Arch. Dok. Mechanicznej.

Źródło: Słownik Biograficzny Teatru Polskiego 1765–1965, PWN Warszawa 1973
Zachowano konwencję bibliograficzną i skróty używane w źródłowej publikacji.

Uzupełnienia bibliograficzne

  • Szczublewski Józef, Żywot Osterwy, Warszawa 1973
  • Limanowski Mieczysław, Osterwa Juliusz, Listy, opracował i wstępem opatrzył Zbigniew Osiński, Warszawa 1987
  • Guszpit Ireneusz, Przez teatr – poza teatr. Szkice o Juliuszu Osterwie, Wrocław 1989
  • Śmigielski Bogdan, Reduta w Wilnie, Warszawa 1989
  • Osterwa Juliusz, Reduta i teatr. Artykuły, wywiady, wspomnienia, 1914-1947, teksty zebrali Zbigniew Osiński i Teresa Grażyna Zabłocka, opracował i przygotował do druku Zbigniew Osiński, Wrocław 1991
  • Guszpit Ireneusz, Juliusza Osterwy religia teatru, [w:] Dramat i teatr religijny w Polsce, pod red. Ireny Sławińskiej i Wojciecha Kaczmarka, Lublin 1991, s. 329-352
  • Osterwa Juliusz, Z zapisków, wybór i opracowanie Ireneusz Guszpit, Wrocław 1992
  • Popiel Jacek, Dramat a teatr polski dwudziestolecia międzywojennego, Kraków 1995
  • Osiński Zbigniew, Pamięć Reduty. Osterwa, Limanowski, Grotowski, Gdańsk 2003
  • Osterwa Juliusz, Przez teatr – poza teatr. Wybór pism, opracowanie Ireneusz Guszpit, Dariusz Kosiński, Kraków 2004
  • Osterwa Juliusz, Antygona, Hamlet, Tobiasz dla Teatru Społecznego, opracowanie Ireneusz Guszpit, Dariusz Kosiński, Wrocław 2007
  • Osterwa Juliusz, List do Stefana Jaracza, wstęp i opracowanie Dariusz Kosiński, „Dialog” 2008 nr 12, s. 107-131
  • Kosiński Dariusz, Dal – odnowa mowy według Juliusza Osterwy [w:], Słowo i gest, red. ks. Helmut Jan Sobeczko i Zbigniew W. Solski, Opole 2009, s. 225–239
  • Świątkowska Wanda, Książę: Hamlet Juliusza Osterwy, Kraków 2009
  • Osterwa Juliusz, Raptularz kijowski, opracowanie Ireneusz Guszpit, Wrocław, 2010
  • Guszpit Ireneusz, Dwa teatry – dwa światy. Opowieści, Kraków 2012
  • Kosiński Dariusz, Żywosłowie – zapomniane marzenie porzuconego patrona, „Zeszyty Naukowe PWST im. Ludwika Solskiego w Krakowie” nr 4/2012, s. 46–52.

Mówiona encyklopedia teatru polskiego

 

11 zdjęć w zbiorach :+

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji