Szwedzki Burnt Out Punksm, to mistrzowie szalonego cyrku ognia, a francuski Le Cirque Baroque [na zdjęciu] - jest pięknym teatrem akrobatów wywodzącym się z gry na ulicach Paryża. Obydwa będą gwiazdami nowego lubelskiego festiwalu, Carnavalu Sztuk-Mistrzów.
"To cyrk ociekający benzyną - wszystko, co tylko da się podpalić - płonie!" - pisano po pokazie Burnt Out Punks na blogu FETA, czyli Festiwalu Teatrów Plenerowych i Ulicznych w Gdańsku, gdzie latem 2007 roku wystąpili skandynawscy magicy ognia. Szwedzkie media żartują, że to najbardziej doświadczeni w Szwecji "artyści pożaru". Wędrują paskudnym autobusem, ale ich show "Uglier, dirtier and meaner" ("Brzydszy, brudniejszy i okrutniejszy") elektryzuje publiczność. To rodzaj cyrkowych pokazów przy punkowej muzyce miksowanej na żywo, fireshow o niebywałym natężeniu ekwilibristyczno-wizualnych umiejętności, na dodatek "doprawione" iście diabelskim humorem. Ich spektakl to nieustanny ogień, pochodnie i przeróżne płonące przedmioty, akrobacje na linach, petardy - i wszystko to w obłędnym tempie. O klasie grupy świadczy fakt, że w 2008 roku otwierała festiwal Malta w Poznaniu. Czy jest to jeszcze teatr, czy też nowa forma show cyrkowego? - pozostaje kwestią