EN

1.01.2009 Wersja do druku

Dobrego zdrowia Lebiediewom

Aktor 2008 roku! Opisać go w syntetycznym skrócie byłoby szaleństwem. Dałoby się zapewne sporządzić mapę wyrazistych typologii, oddzielić konkurujące ze sobą i wcale nic współbieżne nurty aktorskiego mainstreamu od niszowych ścieżek i tworzących się dopiero przyczółków. Sęk w tym, że język opisu nie nadąża za zmieniającym się językiem sceny. Nie jest też jasne to, co do niedawna było raczej bezdyskusyjne: co mianowicie jest dziś przedmiotem sztuki aktorskiej? Postać sceniczna i techniki służące do jej kreowania? A co z praktykowanymi tu i ówdzie "dziełami w budowie", w których liczy się na proces twórczy, a nie na produkt gotowy? Co z prominentną ostatnio estetyką postdramatyczną, podważającą fikcję sceniczną? Czy rzeczywiście, jak wróżą niektórzy, nastąpi rychła śmierć postaci? Trudno wyrokować o przyszłości, wydaje się jednak, że ze sztuką aktorską, czymkolwiek by była, nie jest jeszcze tak źle. Stare jest wciąż w

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Dobrego zdrowia Lebiediewom

Źródło:

Materiał nadesłany

Teatr nr 1

Autor:

Jolanta Kowalska

Data:

01.01.2009

Realizacje repertuarowe