EN

26.03.2002 Wersja do druku

Kapryśny dzieciak się nudzi

Jaki dzisiaj po 120 latach od napisania rosyjskiego oryginału jest polski Płatonow? To pytanie pozostaje bez odpowiedzi

Uwspółcześnienia wielkiej literatury stwarzają dla teatru liczne szanse. Niosą jednak także niebezpieczeństwa, przede wszystkim pozbawiają tekst wieloznaczności, która dla wielkiej literatury jest zasadnicza. Widać to wyraźnie w inscenizacji "Płatonowa" Antoniego Czechowa, którą Paweł Miśkiewicz przygotował w Teatrze Dramatycznym w Warszawie. Twarze Płatonowa Czechowowski Płatonow to ludzi co najmniej stu. Jest uwodzicielem, niespełnionym reformatorem marzącym o nowym, szczęśliwszym społeczeństwie, ostatnim uczciwym, wreszcie zwykłym gówniarzem i enfant terrible. Jest też zblazowanym 40-latkiem, który wyczuwa, że ze studenckich marzeń i ambicji została figa. W przedstawieniu Pawła Miśkiewicza zabrakło panoramy społecznej i warstwy politycznej dramatu. Sergiusz (Marcin Dorociński), naiwniak, którego Sonia (Maja Ostaszewska) zdradza z Płatonowem (Andrzej Chyra), to karykatura rosyjskiego narodnika. Mikołaj (Sławomir Grzymkowski) to lekarz mar

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Kapryśny dzieciak się nudzi

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Stołeczna nr 72

Autor:

Marek Radziwon

Data:

26.03.2002

Realizacje repertuarowe