EN

9.11.1961 Wersja do druku

"Tramwaj zwany pożądaniem"

Wielki sukces reżysera i aktorów

Wystawiona w "Ognisku" sławna sztuka amerykańska Tennessee Williamsa, "Tramwaj zwany pożądaniem" - to chyba jedno z najlepszych przedstawień, jakie nam pokazał Kielanowski. Sztuka ma trzy popisowe role. Aktorzy - Dygatówna, Suzinówna i Jerzy Kawka - wydobyli z nich pełną garścią wszystkie możliwości. Przed równo 12 laty widziałem tę niepokojącą i drapieżną sztukę w Aldwych Theatre w wykonaniu Vivien Leigh, Bonara Colleano i Renee Asherson - i obawiałem się, czy mała scena emigracyjna wytrzyma porównanie z bogatym teatrem West Endu i jego międzynarodowymi gwiazdami. Przedstawienie w "Ognisku" - piszę to bez patriotycznej przesady - wytrzymuje próbę. Jeśli zaś chodzi o rolę brutalnego Polaka-Amerykanina, Stanleya Kowalskiego, to Jerzy Kawka - były aktor Teatru Narodowego w Polsce i to aktor niebylejaki - bije całkowicie swego angielskiego poprzednika. Colleano ujął rolę Kowalskiego, jako jakiegoś awanturnika południowo-amerykańskiego;

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

"Tramwaj zwany pożądaniem"

Źródło:

Materiał nadesłany

Dziennik Polski i Dziennik Żołnierza

Autor:

Stanisław Baliński

Data:

09.11.1961

Realizacje repertuarowe