EN

28.06.2010 Wersja do druku

Szpada i buldożki

"Trzej muszkieterowie" w reż. Arkadiusza Klucznika w Teatrze im. Andrsena w Lublinie. Pisze Grzegorz Józefczuk w Gazecie Wyborczej - Lublin.

Śmiałe pomysły często stanowią połowę sukcesu przedsięwzięcia. Dlatego tak podobali się "Trzej muszkieterowie" Teatru Andersena grani na dziedzińcu Archiwum Państwowego. Dyrektor Arkadiusz Klucznik wyprowadził Teatr Andersena w plener znajdując na spektakl świetne miejsce na Starym Mieście, kameralny, naturalnie odizolowany, ale przecież leżący w centrum Lublina dziedziniec Archiwum Państwowego. Nie trzeba w nim wielu aranżacji, wystarczy ustawić trochę reflektorów i maskujących ekranów, bo ten nietypowy dziedziniec sam decyduje o tym, jak rozgrywać akcję sztuki, którędy wprowadzać aktorów i na jakiej osi kulminować choreografię spektaklu. Arkadiusz Klucznik nic zatem tu nie kombinował, tylko umiejętnie tę przestrzeń wykorzystał. Oczywisty walor "historyczności" takiej scenografii staje się atutem spektaklu. Po drugie, reżyser nadał spektaklowi wystarczające tempo i dynamikę, aby przykuć uwagę widzów do historii, którą przecież

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Premiera Teatru Andersena w plenerze. Szpada i buldożki

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Lublin online

Autor:

Grzegorz Józefczuk

Data:

28.06.2010

Realizacje repertuarowe