EN

20.03.2010 Wersja do druku

Weszły w role po swoich mamach

W "Trzech siostrach", które Teatr Polonia pokazał w tym tygodniu w Poznaniu, zdarzyła się rzecz rzadko spotykana. Córki Krystyny Jandy i Joanny Szczepkowskiej, zagrały te same role, co ich mamy 36 lat temu. W "Trzech siostrach" w inscenizacji Aleksandra Bardiniego, Janda wystąpiła w roli Maszy, Szczepkowska zagrała Irinę. W inscenizacji Natashy Parry, Krystyny Zachwatowicz i Krystyny Jandy Maszę gra Maria Seweryn a Irinę - Hanna Konarowska. Obie młode aktorki przyznają, że oglądały wcześniej to przedstawienie telewizyjne, ale w trakcie pracy nad własną produkcją, obejrzały je wspólnie z całą ekipą dopiero tuż przed premierą. - Za każdym razem, kiedy mam powiedzieć "Do Moskwy, do Moskwy" - opowiada Hanna Konarowska - czuję ciężar legendy mojej mamy, ponieważ wszyscy mi mówią, że ona to robiła zjawiskowo. - Jeśli wchodzimy w role naszych rodziców, które obrosły legendą, zaczyna na nas ciążyć wielka odpowiedzialność. Musimy mieć tego ś

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Głos Wielkopolski

Autor:

Stefan Drajewski

Data:

20.03.2010

Realizacje repertuarowe