EN

10.06.2010 Wersja do druku

Koszalińskie Konfrontacje Młodych "m-teatr". Dzień drugi

Drugi dzień koszalińskiego festiwalu przedstawił tutejszym widzom dwoje młodych reżyserów: Weronikę Szczawińską, która w kategoryczny sposób rozprawia się z fredrowską "Zemstą" i Ivo Vedrala, rozbierającego po raz pierwszy w Polsce tekst sztuki Martina Crimpa "Twarzą do ściany". Obydwu prezentacjom towarzyszyło poruszenie, przeniesione wieczorową porą do bazy festiwalowej, w której poprowadzona została kolejna dyskusja z twórcami - specjalnie dla e-teatru pisze Ewa Julianna Kwidzińska.

Na początek mały wtręt, którego nie da się pominąć: miłe zdziwienie towarzyszy przyglądaniu się festiwalowej widowni. Otóż głodnymi młodego teatru, prowadzonymi różnymi drogami do teatralnej kasy BTD, są nie tylko ci równi twórcom wiekiem, którym wydaje się, że są w stanie zrozumieć kody współczesnego języka teatralnego właśnie z tego względu. Nie, młodzi odbiorcy mieszają się - i to procentowo prawie po równo (!) - z widzem dojrzałym, starszym, doskonale pamiętającym teatr lat sześćdziesiątych, a może i pięćdziesiątych. Pięknie wyglądają te panie we wzruszających sukniach, trzymające pod rękę panów w garniturach i zmierzający do teatru, by skonfrontować dla przykładu właśnie dzisiejszy pomysł na sceniczną "Zemstę" z tym, co widzieli, co zapewne ukochali w teatrze przed laty. Niesamowity to sygnał - pośrednio przekazany przez Konfrontacje, bezpośrednio zaś przez całe zjawisko - jesteśmy ciekawi tego, co młodzi mają do

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

material własny

Autor:

Ewa Julianna Kwidzińska

Data:

10.06.2010

Realizacje repertuarowe
Festiwale