EN

21.11.1976 Wersja do druku

Refleksje

Świat Gombrowicza to świat, który prowadzi ku wnętrzu", ku analizie ludzkiej egzystencji w ciągłym stawaniu się kimś innym. "I nie będę wracał do rodziny. Ja już nie mam rodziny. Ja już nie jestem synem". ("Ślub"). A więc u W. Gombrowicza rodzice nie są rodzicami, służąca nie jest służącą, kochanka nie jest kochanką itd., itd. Henryk - żołnierz śni. Czy w świecie przez niego śnionym istnieje on sam, czy on tylko siebie i innych stwarza. Stworzył ojca - króla który stworzył jego syna - księcia. Człowiek stworzony jest przez człowieka - oto psychologia "gęby", którą sobie sami nieustannie przyprawiamy. Krystyna Skuszanka w swojej inscenizacji "Ślubu" Witolda Gombrowicza zróżnicowawała dwa światy, ten śniony i ten rzeczywisty. Świat śniony tworzy Henryk - żołnierz. Świat rzeczywisty, to świat wojny, pełen trudnych spraw, nieludzkiego okrucieństwa, ale także prawdziwych, sprawdzonych przyjaciół, jak u Szekspira w "Hamlecie", Chociaż

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Refleksje

Źródło:

Materiał nadesłany

Odgłosy nr 47

Autor:

Kazimierz A. Lewkowski

Data:

21.11.1976

Realizacje repertuarowe