W piątek premiera "Makbeta" w Teatrze Osterwy w reżyserii Leszka Mądzika. To jego trzecia przygoda z Szekspirem.
Po raz pierwszy jednak Leszek Mądzik wystąpi nie tylko w roli scenografa, ale i reżysera. Wcześniej, w styczniu 2006 r., był autorem scenografii do "Sonetów Szekspira" Pawła Mykietyna w Teatrze Wielkim - Operze Narodowej w reżyserii Łukasza Kosa, a w maju 2007 - scenografii do spektaklu "Namanha Makbune" w Teatro Nacional D. Maria II w Lizbonie w reżyserii Andrzeja Kowalskiego. Praca nad tym drugim spektaklem była dla Mądzika wielką przygodą, bo portugalskiego "Makbeta" Kowalski, niegdyś aktor w Scenie Plastycznej KUL, zrealizował w konwencji "afrykańskiej" z udziałem rdzennych mieszkańców Gwinei Bissau, dawnej portugalskiej kolonii. Teraz Leszek Mądzik otrzymał możliwość decydowania o całości Szekspirowskiej realizacji. - To są różne, bardzo różne doświadczenia, bo ten portugalski "Makbet" był archetypiczny, plemienny, oparty na przeżyciu - komentuje. Rzecz jasna, aby być wiernym swemu stylowi teatru plastycznego, musiał dokonać adaptacji tekst