EN

13.06.2002 Wersja do druku

Śmiertelnie przegrani

Premiera w Teatrze im. Jaracza. Smutek i poczucie beznadziei wypełniają życie bohaterów "Samotnej drogi" Arthura Schnitzlera, spektaklu granego na Scenie Kameralnej Teatru Jaracza.

Z pozoru wszystko jest tu piękne i szlachetne. Wiedeńska rodzina zgodna, dobrze sytuowana, przyjaciele liczący się w świecie... Ale to tylko pozory szczęścia. We wszystkim, o czym będzie mowa, jest znak śmierci, ślad odchodzenia, przegranej. Toczy się trudna, zimna rozgrywka z życiem groźnym, ale nie wyzwalającym odwagi niezbędnej do szukania ratunku. Tu wszystko jest śmiertelnie sterylne i zimne. Nie ma miejsca na uczucia. Każdy odcień miłości skazany jest na stracenie. Nie będzie dostatecznie mocną więzią w układzie dzieci - rodzice, nie doda blasku życiu młodej kobiety i samotnego mężczyzny, nie uda się pięknej aktorce, ani artyście malarzowi. Umierają ludzie, umierają uczucia, marzenia giną zanim jeszcze staną się sensem życiowych dążeń. Co z tego, że wszystkim jest upiornie smutno, nawet gdy udają, że jest tak, jak być powinno? Toczą między sobą długie wywody, którym reżyser Bogdan Hussakowski chciał nadać wymiar uniwersalny.

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Śmiertelnie przegrani

Źródło:

Materiał nadesłany

Express Ilustrowany nr 136

Autor:

Renata Sas

Data:

13.06.2002

Realizacje repertuarowe