EN

31.10.1997 Wersja do druku

La Boheme

Jerzy Grzegorzewski wypowiada się swoimi spektaklami w sposób niezwykły, łamie obowiązujące reguły teatralne, dokonuje zaskakujących interpretacji klasyki, kompiluje teksty różnych autorów, które w jego wysublimowanych pod względem plastycznym widowiskach nabierają nowych znaczeń. Tak jest i w "La Boheme" - spektaklu, który miał swoją premierę na deskach Teatru Studio w Warszawie w lutym 1995 roku. Literacką kanwę przedstawienia stanowią "teksty, motywy" Stanisława Wyspiańskiego. Na tytułową cyganerię artystyczną patrzy Grzegorzewski z należytym dystansem, z przymrużeniem oka. Słyszymy znane, po wielekroć powtarzane cytaty z "Wesela" i "Wyzwolenia", ale w kawiarnianej atmosferze, przy stolikach brzmią one całkiem inaczej i co innego znaczą. Jak wtedy, gdy fragmenty jednego z najpiękniejszych monologów Konrada z "Wyzwolenia": "Daj nam poczucie siły i Polskę daj nam żywą" Śpiewa z kartek kawiarniany chór. Jakże inna jest w knajpie wymowa s�

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

La Boheme

Źródło:

Materiał nadesłany

Rzeczpospolita Nr 255

Data:

31.10.1997

Realizacje repertuarowe