XLV Przegląd Teatrów Małych Form Kontrapunkt w Szczecinie podsumowuje Katarzyna Stróżyk w Kurierze Szczecińskim.
Różnorodny, ciekawy, bogaty w artystyczne wydarzenia i oblegany przez publiczność. W niedzielę późnym wieczorem zakończył się w Szczecinie 45. Przegląd Teatrów Małych Form Kontrapunkt. Szesnaście konkursowych spektakli, widowisko hologramowe, plenerowa inscenizacja "Odysei", "Trylogia" Jana Klaty [na zdjęciu], koncert, wystawy, Noc Performerów, wreszcie spotkanie z teatrami niemieckimi podczas całodniowego wyjazdu - w tym roku organizatorzy zafundowali kontrapunktowym widzom prawdziwy sześciodniowy maraton. Co interesujące, nikt nie narzekał na rosnące z każdym dniem zmęczenie, przeważała raczej ciekawość kolejnych propozycji. Te dobrane zostały zresztą bardzo starannie: pojawiły się monodramy, formy klasyczne, performerskie, oparte na tańcu. Było i przedstawienie stanowiące coś pośredniego między rockowym koncertem a poetyckim slamem. O mniejszej różnorodności można mówić w odniesieniu do tematyki: aż pięć spektakli skupiało się na h