EN

17.12.2006 Wersja do druku

"Mimo wszystko" w Teatrze Współczesnym - recenzja

Kolejny przykład na to, że do stworzenia dobrego spektaklu nie potrzeba sporej liczby aktorów na scenie, zaskakujących zwrotów akcji, ani oszałamiającej scenografii. "Mimo wszystko" - słowa te były dewizą życiową francuskiej aktorki Sary Bernhardt. Jej mocny, piękny głos, umiejętności aktorskie, a przede wszystkim nieprzeciętna osobowość uczyniły z niej jedną z bardziej wyrazistych osobowości XIX wieku. Nazywana przez publiczność "boską Sarą", rozgłos i sławę zdobyła dzięki dramatycznym rolom takim jak Dama Kameliowa. Spektakl opowiada o późnych dniach życia aktorki, kiedy sparaliżowana i zdana na pomoc zaufanego sekretarza wspomina swoje życie próbując stworzyć autobiografię. Po odsłonięciu się kurtyny oczom widzów ukazuje się aktorka - w wyzywająco czerwonej sukni, starsza, nosząca oznaki minionej już, choć niewątpliwie nieprzeciętnej urody. Wyraziste, wymowne oczy i mocny, zdecydowany głos momentalnie przykuwają uwagę -

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

"Mimo wszystko" w Teatrze Współczesnym - recenzja

Źródło:

Materiał nadesłany

http://www.polibuda.info/art5256

Autor:

[email protected]

Data:

17.12.2006

Realizacje repertuarowe