EN

31.01.1983 Wersja do druku

Mrożek jako Dulska?

Sławomir Mrożek - Tango, reżyseria Bohdan Cybulski, scenografia Sławomir Dębosz, kostiumy Irena Chrui. Teatr Nowy.

TANGO po siedemnastu latach... Ilu widzów przychodzi na Puławską ze wspomnieniem legendarnej prapremiery Axera we Współczesnym? I czy w ogóle pamięć jest w takich czasach potrzebna? Komu? Teatrowi? Publiczności? Recenzentom? "Tango" po siedemnastu latach... Przedział całego pokolenia. A więc teatr gra głównie dla młodych. Jak licznie ci młodzi tu zechcą przyjść? I ile wezmą z tego "Tanga"? Z Mrożka? Dziś gra się "Tango" jako co? Jako "Tango". W całym uwikłaniu w bogactwo literackich i kulturowych skojarzeń, z całą nadzieją na wybrzmienie tekstów i podtekstów, z wiarą w uniwersalizm pomysłu Mrożka. I rzeczywiście. Wszystko objawia się w całej pełni. Ale z niejednakową siłą, jakby na nieoczekiwanym poziomie, z silnym akcentem obyczajowym, groźnym, w końcu - przerażającym. Cybulski gra "Tango" jak Mrożek przykazał. Precyzyjnie, czysto, celowo naturalistyczne, żeby uwypuklić absurdalną rzeczywistość sytuacji i zdarzeń. Dba o szczeg�

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Mrożek jako Dulska?

Źródło:

Materiał nadesłany

Express Wieczorny nr 21

Autor:

Krystyna Gucewicz

Data:

31.01.1983

Realizacje repertuarowe