EN

6.01.1986 Wersja do druku

Czy lecą z nami aktorzy?

"Mały Książę" jest literaturą wielką, przynajmniej w kanonie klasyki dziecięcej; ostatnie, dziesiąte w Polsce wydanie książki, rozeszło się błyskawicznie w nakładzie pięćdziesięciu tysięcy egzemplarzy, co najlepiej świadczy o jej niesłabnącej popularności. Mądra adaptacja utworu Saint-Exupery'ego może stać się wymarzoną pozycją dla wszystkich małych i mniejszych scen, które wymagają właśnie sztuk kameralnych! Może, pod jednym wszelako warunkiem - że aktorom dobrze służy przebywanie na scenie w czasie przedstawień. Sytuacja bliskiego obcowania z widzem przypomina w jakiś sposób strip-tease: nie da się w niej ukryć żadnych wad wrodzonych i nabytych, które niekiedy długo i z powodzeniem maskuje przestrzeń dużej sceny. Adaptacja "Małego Księcia" dokonana przez Jana Feusette'a i Grzegorza Kwiecińskiego (reżyser przedstawienia) okazała się mądra, dobra i teatralnie ciekawa. Odrzucili oni walory ckliwo-sentymentalne opowiadania, przez co

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Czy lecą z nami aktorzy?

Źródło:

Materiał nadesłany

Trybuna Opolska nr 4

Autor:

Jan Płaskoń

Data:

06.01.1986

Realizacje repertuarowe