EN

20.04.1988 Wersja do druku

"Idiota" - ileż pytań!

Andrzej May nie ukrywa, że jest zafascynowany Dostojewskim i właśnie z tej fascynacji wziął się po­mysł, aby na 30-lecie swojej pracy artystycznej wystawić "Idiotę", a do tego uczestniczyć w tym przedstawieniu w podwójnej roli: jako jego reżyser, a zarazem aktor - odtwórca głównej postaci księcia Myszkina. Trudno ukryć, że przed premierą można było mieć niejakie wątpliwości, czy aby May nie przecenił sam sie­bie, sądząc że jest to rola dla ar­tysty obchodzącego właśnie 30-lecie pracy na scenie. Okazało się, że wcale nie przecenił, a co więcej - Myszkin w jego wykonaniu ostanie się, jak sądzę, jako jedna z najlep­szych kreacji tej postaci na naszych scenach. O czym jest "Idiota", oczywiście to, co z powieści Dostojewskiego znalazło się w jej adaptacji dla teatru, dokonanej przez Stanisława Brejdyganta? Najkrócej mówiąc, jest to nie tyle historia człowieka o nie­przeciętnej wrażliwości i uczciwości, ile przypowieść o ludzkich n

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

"Idiota" - ileż pytań!

Źródło:

Materiał nadesłany

Głos Szczeciński nr 92

Autor:

Z. Wrzos

Data:

20.04.1988

Realizacje repertuarowe