EN

16.03.2010 Wersja do druku

Kalisz. Popremierowe ploteczki

Tyle miłosierdzia! Ciężkie przeżycia czekały miłośników Melpomeny, którzy zdecydowali się przyjąć zaproszenia na premierę "Hamleta" w kaliskim teatrze. Nie dość, że spektakl okazał się niedopracowany i męczący, to na dodatek publiczność usadzono na niewygodnych rusztowaniach w kulisach sceny, gdzie widoczność była kiepska, a wentylacja jeszcze gorsza. Po dwóch godzinach takich męczarni (tyle trwał pierwszy akt), chyba każdy marzył już tylko o kilku łykach orzeźwiającego napoju. Niestety w antrakcie wydało się, że teatralny bufet jest nieczynny; a napoje będą podawane dopiero po zakończeniu spektaklu. W tej sytuacji grupa widzów wykazała się zdrowym instynktem samozachowawczym i opuściła teatr. A wśród nich m.in. wicemarszałek Kazimierz Kościelny i poseł Józef Packi. Biskup ks. Stanisław Napierała i jego świta wytrwali dzielnie do końca. Ale na Boga, przecież nie od wszystkich można oczekiwać tyle miłosierdzia! Gdzie jest

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Szeptanka kaliska

Źródło:

Materiał nadesłany

Ziemia Kaliska Nr 10/12-03-2010

Data:

16.03.2010

Realizacje repertuarowe