EN

12.03.2010 Wersja do druku

Bo nie chcieli dać wysokiej kulturze

Spektakularna kara dla MPO. Za stopowanie planów ratusza, który na gruncie tej spółki chce zbudować teatr, prezydent Warszawy odwołała posiedzenie rady nadzorczej tej miejskiej firmy i nie wyklucza wymiany zarządu - pisze Jan Fusiecki w Gazecie Wyborczej - Stołecznej.

To miała być jedna z najważniejszych inwestycji ekipy Hanny Gronkiewicz-Waltz. W przedwojennej hali przy ul Madalińskiego mieszczącej warsztaty dla ciężarówek MPO miał się ulokować Nowy Teatr z wybitnym reżyserem Krzysztofem Warlikowskim. - Dziś nie mamy stałej siedziby, wystawiamy spektakle w wynajętych salach - mówi Ryszard Malarski, dyrektor ds. inwestycji Nowego Teatru. I opowiada o nakreślonych z rozmachem planach: - Odnowiona hala ma pomieścić scenę główną, ale wokół niej powstanie wielofunkcyjne centrum kultury. Obok hali chcemy zbudować nowy budynek, powstaną: księgarnia, biblioteka, studio nagrań dla muzycznych zespołów młodzieżowych, restauracja i kawiarnia. Budżet inwestycji szacuje na 100 mln zł. Płacić ma miasto. Dyrektor Malarski ma już koncepcję architektoniczną. Jednak, jak podkreśla, od dwóch lat koncepcja stoi w miejscu. Powód? Miasto nie może dogadać się z MPO w sprawie blisko hektarowej działki przy Madalińsk

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Bo nie chcieli dać wysokiej kulturze

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Stołeczna nr 60

Autor:

Jan Fusiecki

Data:

12.03.2010

Wątki tematyczne