EN

10.09.1986 Wersja do druku

Wypisy z Dostojewskiego

Przedstawienie "Idioty" Fiodora Dostojewskiego w Teatrze Studyjnym 83 trwa trzy godziny. Odrobinę za długo jak na opowieść o roman­sie. Niewiele tu bowiem poza romansowym wątkiem z literackiego pierwowzo­ru pozostało. Nie jest to jeszcze sąd oceniający, lecz jedynie stwierdzenie faktu. Ktokolwiek podejmuje się przełożenia prozy Dostojewskiego na język teatru sta­je przed koniecznością wyboru. Wątków, sytuacji, po­staci. Żadnej z powieści autora "Braci Karamazow" w całości na scenie poka­zać się nie da. Zawsze będą to tylko wypisy z Dostojewskiego. Rzecz w tym, by dokonać wyboru właś­ciwego. Czy KRZYSZTO­FOWI {#os#1004}ROŚCISZEWSKIEMU{/#} - adaptatorowi i jed­nocześnie reżyserowi łódz­kiej inscenizacji "Idioty" - to się udało? W programie do tego spekta­klu czytamy: "Bohater powieś­ci, książę Lew Myszkin, to sam Dostojewski i jednocześnie - Jezus Chrystus. Brzmi to jak bluźnierstwo, ale możemy się tu powołać na świadectwo sa­mego

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Wypisy z Dostojewskiego

Źródło:

Materiał nadesłany

Głos Robotniczy Nr 211

Autor:

Jerzy M.Fiedosiejew

Data:

10.09.1986

Realizacje repertuarowe