EN

7.12.1992 Wersja do druku

Teatr poniedziałkowy. Ślub

Dramat Witolda Gombrowicza inscenizowany jest niezwykle często. Uniwersalny charakter tego utworu polega bowiem na tym, iż jest to opowieść o walce jednostki ze swiatem, którego porządek nie odpowiada jej swoją konstrukcją. Bohater "Ślubu" pragnie za wszelką cenę uporządkować otaczającą go rzeczywistość zgodnie z własnymi wewnętrznymi normami. W każdym czasie i miejscu na Ziemi można więc wydobyć z dramatu treści aktualne, kładąc nacisk na interesujące reżysera aspekty rzeczywistości. Tak było dotąd z inscenizacjami "Ślubu" dokonywanymi przez Jerzego Jarockiego w Polsce i za granicą. Oto sen Henryka, polskiego żołnierza we Francji podczas ostatniej wojny: śnią mu się rodzinne strony, rodzice i ukochana. Ojciec i matka prowadzą w tym śnie karczmę. Narzeczona Mania jest w niej służącą. W karczmie pojawiają się pijacy. Jeden z nich dobiera się do Mani. Inni znieważają ojca, który krzyczy wówczas, że jest nietykalny. Pijacy krzyczą ch�

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Teatr poniedziałkowy. Ślub

Źródło:

Materiał nadesłany

Sztandar Młodych

Autor:

a.o.

Data:

07.12.1992

Realizacje repertuarowe