EN

23.02.1995 Wersja do druku

Wyspiańskiemu w hołdzie

W najbliższą sobotę w Tea­trze Studio premiera "La Bo­heme" Jerzego {#os#1241}Grzegorzew­skiego{/#}. Będzie to przedsta­wienie, jak mówi reżyser: "o stanie ducha artystów końca ubiegłego stulecia. Być może także o stanie ducha artystów u schyłku wieku, który przeży­wamy". Spektakl oparto na tekstach Sta­nisława Wyspiańskiego z "Wesela" i "Wyzwolenia". Odwołuje się do wątków o sztuce, jej roli w życiu narodu, także miejsca artystów, ich osobistych dramatów, jest zapisem pewnego kryzysu. Czy dzisiaj lub w roku 2001 zna­lazłby się autor, który by mógł napisać "Wesele" - i jaka byłaby to dzi­siaj sztuka? - pyta Grzegorzewski. W "La Boheme" pojawia się ar­tystyczna kawiarnia i teatr, w któ­rym trwają próby. Jest Muza, Reży­ser, Aktorzy. Spotykają się Widma i Maski. Jest także Chochoł - tań­czony przez Stanisława Szymańskiego. - Chcę, by przedstawienie było bardzo z ducha Wyspiańskiego i z ducha Krakowa. W tym jest i mo­ja tęs

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Wyspiańskiemu w hołdzie

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza-Stołeczna Nr 46

Autor:

(DoW,ewa)

Data:

23.02.1995

Realizacje repertuarowe